Świat z pewnością byłby lepszym
miejscem, gdyby każda rodzina była idealna. Tylko, że to niemożliwe. Tak
naprawdę żadna rodzina taka nie jest. Główna bohaterka powieści \”Kołysanka\” wie
o tym aż za dobrze. Jak to wpłynęło na jej dorastanie, a później coraz bardziej
dorosłe życie?
Remy nie wierzy w miłość. Owszem,
lubi chłopców, ale traktuje ich podobnie jak jej matka swoich kolejnych mężów.
Nie zamierza się nigdy angażować. Przynajmniej do czasu aż nie spotyka Dextera.
Chłopak reprezentuje sobą kompletne przeciwieństwo jej ideału, a jednak ma w
sobie coś specjalnego. Remy ze wszystkich sił stara się od niego uciec, ale być
może, tym razem, ucieczka nie wystarczy.
Bohaterowie \”Kołysanki\” zostali
przedstawieni w bardzo ciekawy, realistyczny sposób. Remy przez całą książkę
dojrzewa, zmienia się, zaczyna rozumieć co w życiu jest naprawdę ważne. Dexter
jest niezwykle sympatyczny i zabawny. Nie sposób go nie polubić. Ich
przyjaciele, rodzice, choć niektóry bardzo nietypowi, to jednak sprawiają
wrażenie naprawdę autentycznych. Zarówno pierwszo jak i drugoplanowe postacie
wydają mi się zdecydowanym atutem powieści.
\”Kołysanka\” to książka, która
wyróżnia się na tle swojego gatunku. Porusza zupełnie inne sprawy, zwraca uwagę
na ludzką psychikę i to jak ważną rolę w naszym życiu odgrywa postępowanie
najbliższych nam osób oraz wzorce, które możemy od nich czerpać. Nie powinniśmy
jednak stawać się kopiami swoich rodziców tylko wieść własne życie, popełniać
błędy, czerpać z nich naukę na przyszłość. Dążyć do tego co przyniesie nam
szczęście i radość. Każdy człowiek jest inny, na różne sposoby postrzegamy
świat, więc i szczęście czerpać będziemy z odmiennych źródeł.
Sama historia bardzo mi się
spodobała, mam jednak mieszane uczucia co do stylu pisania Sarah Dessen. Momentami
był wręcz slangowy. Rozumiem chęć nadania dialogom autentyczności, ale wydaje
mi się, że mimo wszystko literatura to sztuka piękna i ma jakieś swoje własne
prawa, których powinno się przestrzegać, chociażby po to, żeby treść książki
została zgrabniej ujęta i ładniej ułożona. W \”Kołysance\” niestety zabrakło
tego, co czyni powieść naprawdę piękną i zdecydowanie przyjemniejszą.
Mnogość dialogów do tego celu nie wystarczy.
\”Kołysankę\” niezwykle szybko się
czyta. Pozornie sprawia wrażenie zwykłego romansu young adult, ukrywa jednak
również ważniejsze przesłanie i pozostawia czytelnikom parę spraw do
przemyślenia. Powieść będzie idealna dla osób, które nie przepadają za barwnymi
opisami – im ją właśnie w szczególności polecam. Ja sama z książką spędziłam
kilka naprawdę przyjemnych chwil.
Wiktoria Aleksandrowicz