Duzeka.pl

Katalog

Film A-Z

OPIS PRODUKTU

12.10.2012, 21:15
  • Reżyseria Renzo Martinelli
  • Obsada F. Murray Abraham, Piotr Adamczyk, Jerzy Skolimowski, Alicja Bachleda-Curuś
  • Gatunek dramat historyczny
  • Produkcja Polska, Włochy
  • Rok 2012
  • Czas trwania 132 min

OCENA

Bitwa Pod Wiedniem
Latem 1683 roku trzysta tysięcy wojowników Imperium Osmańskiego pod wodzą Wielkiego Wezyra Kary Mustafy rozpoczyna oblężenie Wiednia. Po ucieczce Cesarza Leopolda los miasta staje się coraz bardziej niepewny. Jeśli Wiedeń upadnie, armia Wielkiego Wezyra bez trudu dotrze aż do Morza Północnego, a potem także do Rzymu. Po wielu tygodniach oblężenia, 12 września 1683 roku, dochodzi do decydującej bitwy. Szale zwycięstwa przechylają się wielokrotnie. W chwili, gdy wszystko zapowiada bliski tryumf armii Wielkiego Wezyra, do boju włączają się polskie wojska. Pod wodzą króla Jana III Sobieskiego husaria stacza morderczą walkę, w której ważą się nie tylko losy miasta, ale i całej Europy.


RECENZJA
Nie da się ukryć, że średnio co 2-3 lata powstają filmy, które przede wszystkim adresowane są dla szkolnej młodzieży, czyli tak zwane historyczne. Ten gatunek od zawsze w Polsce budził emocje - pokrzepiał ludzi ("Krzyżacy"), smucił i wywoływał falę współczucia ("Katyń") oraz ostatnio także rozczarowywał ("Śluby panieńskie" oraz "1920 Bitwa Warszawska"). Tym razem do kin weszła koprodukcja włosko-polska, przez wzgląd na co można było tlić nadzieję na powrót klasycznego filmu historycznego oraz na produkcję na poziomie europejskim. Można było...

"Bitwa pod Wiedniem" to niestety film zmarnowanych szans. Już początkowe sceny zwiastują jedną, wielką katastrofę, której można było jednak uniknąć. A to wszystko w dobie amerykańskich efektów specjalnych oraz brytyjskiej szkoły aktorskiej, kiedy to polska kinematografia potrzebuje sygnału, natchnienia i ambicji. Nawet z włoską ręką trudno było sprostać zadaniu. Italiańska fantazja i polskie rzemieślnictwo nie wystarczyły - marzenia jak zawsze większe niż możliwości... Zauważyć to można niemal w każdym kontekście tej opowieści, poczynając od słabiutkich efektów specjalnych, a kończąc na drętwym, nijakim scenariuszu. I co z tego, że reklamy dumnie głoszą hasła o wielkim, polskim zwycięstwie, skoro nasz król, Jan III Sobieski (Jerzy Skolimowski) w filmie pojawia się na ostatnie 20 minut i to z miną, jakby przed bitwą porządnie napił się wódki promowanej jego nazwiskiem. Najwięcej tu włoskiego mnicha twarzy F. Murraya Abrahama, który głosi płomienne mowy tuż przed bitwą, leczy ślepych i opłakuje poległych. Skąd on tu się wziął i dlaczego skradł show wielkim postaciom tego wydarzenia? Jego wątek był, niestety, odrealniony i po prostu nużący, mimo, że ten ostatni epitet, nad wyraz, często można użyć w innych aspektach tej produkcji...

Przede wszystkim tragicznie wyglądają tu efekty specjalne, które wbrew swojej nazwie, specjalne nie były. Jakościowo mocno odstają od czołowych europejskich produkcji, a do dopiero od amerykańskich blockbusterów. Mając do dyspozycji ograniczony budżet nie należy porywać się motyką na słońce. Tak jakby filmowcy nie zwracali uwagę na ich jakość, a tłumaczyli sobie wszystko czytelnym przesłaniem. Bolesną prawdą jest, że co poniektóre teledyski mają zdecydowanie lepsze efekty wizualne...
Scenariusz również nie stanowił dobrego oparcia dla producentów i reżysera. Niestety są w nim wielkie czarne dziury w postaci krótkiego epizodu Karola Lotaryńskiego, wilka, który towarzyszył zakonnikowi Marco, wyraźnie inspirowany twórczością "Sagą "Zmierzch" oraz wątku głucho-niemej kobiety z tureckim uciekinierem, który najlepiej zostawić bez komentarza.

W "Bitwie pod Wiedniem" trudno szukać superlatywów. Trudno szukać jakiejś głębi, przesłania czy po prostu rozrywki. To film, w którym producentów poniosła fantazja, niekoniecznie idąca w parze z realizacją. To film przede wszystkich zmarnowanych szans. Apeluję jednak do ludzi z tej branży, aby inwestując swój czas, pieniądze i talent w film historyczny, zastanowili się porządnie, co chcą poruszyć w swoich dziełach, aby ich obraz polskości nie zasłonił okrojonego budżetu, a wizja Oscarów na horyzoncie nie przysłoniła im szarej rzeczywistości. Nie oszukujmy się - jak widać nawet z pomocą włoskich techników trudno wyczarować przebój historyczny, który okaże się jakościowym hitem. Co więcej, to właśnie część włoska zepsuła film, z muzyką Fabia Cianchettiego i efektami specjalnymi na czele. No nic, trudno - czekamy w takim razie na obrazy losów Mieszka I, Bitwy o Anglię czy wojny trzynastoletniej z nadzieją, że wyciągniemy wszyscy razem wnioski z premiery "Bitwy pod Wiedniem"...
Marek Generowicz

FILM

Komentarze

  • Artykuły
  • Wywiady
  • Inne

3. edycja Warsaw Animation Film Festival

W dniach 27 sierpnia – 2 września odbędzie się 3. edycja Warsaw Anim... »

W Platige Image powstała animacja inspirowana wierszem Juliana Tuwima

„Do prostego człowieka”/”To Everyman” to poruszająca animacja b... »

Glastonbury Festivals ogłasza globalny, biletowany livestream!

Coldplay, Damon Albarn, HAIM, IDLES, Jorja Smith, Kano, Michael Kiwanuka,... »

Nasze     Patronaty

Biega
    na blogach

McClellan Brian ? Jesienna Republika. Trylogia magów prochowych t.3
Trzeci i ostatni tom trylogii Magów prochowych doczekał się wreszcie swojej kolejki do czytania.  Po lekturze tomu drugiego zastanawiałam się, czy autor zdoła mnie
Królestwo Książek
Darmowe książki dla Blogerek! (i Blogerów)
Cześć! Wiem, że może to zabrzmieć jak kiczowata reklama, ale akcja z pewnością taka nie jest.Dzielę się wiadomością ze wszystkimi Blogerkami
Kobietnik
"Taki kot pomaluje każdy płot" - zwierzęcy bohaterowie podbijają nasze serca!:)
Sympatyczny zwierzak na okładce nie tylko fizjonomię ma uroczą - jest też istotką o złotym sercu, niezwykle empatyczną, pomysłową, działającą
Książkowa mania
BOOK TOUR: "Co mnie zmieniło na zawsze" - Amber Smith
Cześć, dziś kolejna książka, przeczytana w ramach Book Tour. Organizatorką jest autorka bloga "Wyznania uzależnionej od..książek"     Eden j
Mercy In Your eyes
Doodle Fusion: Planeta Bazgrołów
Stres to niestety nieodłączny element naszego życia. Towarzyszy nam niemal każdego dnia czy to w pracy, szkole, czy w domu. Można sobie z nim radzić na wiele ró
Elle Kennedy: Podbój
Autor: Elle KennedyTytuł: PodbójSeria: Off-Campus #3Stron: 448Wydawca: Zysk i S-kaBeztroska swoboda studencka powoli dobiega końca. Bohaterowie serii Off-Campus stopniowo docieraj
Zwiedzam wszechświat
Zapowiedzi marcowe [2017]
Luty minął jak z bicza strzelił, przyszła pora na marcowe zapowiedzi wydawnicze.Również i tym razem nie powala ilość nowości, które mnie w jaki
Redaktor na tropie
Mariusz Czubaj ?Martwe popołudnie?
Myślcie, a będzie Wam dane Żyjemy w czasach świętej trójcy. Ta trójca to media, biznes i polityka. Zacznę od sprostowania. I czepiania się. Choć
Kobietnik
"Tajemnicze kolorowanki" - kolorowanie i "wartości dodane";)
Pani naszej pierwszoklasistki stara się urozmaicać lekcje na wszelkie sposoby - wiadomo, że niesztampowe zadania przykuwają uwagę, wciągają, intrygują. Gdy zada
Angus Watson "Czas żelaza"
Zazwyczaj dzielę książki na trzy kategorie. Pierwszą stanowią dzieła, które przywracają czytelnikom wiarę w istnienie dobrej literatury. W szeregi drugie
Redaktor na tropie
Marcin Ciszewski ?Wiatr?
Nasza zima zła To miał być sylwester inny niż wszystkie, spędzony w surowych warunkach w schronisku na Kasprowym Wierchu, będącym mekką wszystkich szanują
Fascynacja książką
"Piąta pora roku" Nora K. Jemisin
Kiedy "Piąta pora roku" trafiła w moje ręce, od razu miałam ochotę ją przeczytać. W zależności od nastroju lubię sięgać po różne
Nałogowy Książkoholik
FELIETON: Wcale nas nie znacie!
źródłoPrzeglądając różnego rodzaju strony internetowe i czytając komentarze co poniektórych osób i nie ukrywajmy, że chodzi mi tu gł
Kobietnik
"Taki kot pomaluje każdy płot" - zwierzęcy bohaterowie podbijają nasze serca!:)
Sympatyczny zwierzak na okładce nie tylko fizjonomię ma uroczą - jest też istotką o złotym sercu, niezwykle empatyczną, pomysłową, działającą
Po drugiej stronie... książki
"Harry Potter i Kamień Filozoficzny", wersja ilustrowana
Dziś recenzja trochę nietypowa, bo zdjęciowa. Jestem pewna, że wielu z Was, tak jak i ja z niecierpliwością wyczekiwało tej daty: 21//22 października, premiera
Zwiedzam wszechświat
"Mnich"
Autor: Matthew Gregory LewisTytuł: "Mnich"Wydawnictwo: Vesper, 2016Ilość stron: 457Okładka: miękka ze skrzydełkamiW II połowie XVIII wieku ludzką wyobraźni
Przedpremierowo: Co mnie zmieniło na zawsze [patronat]
Agresja. Brutalność. Przemoc na tle seksualnym.  GWAŁT. Niewiele jest książek młodzieżowych, które  podejmowałyby się próby przedst
Fascynacja książką
"Brama piekieł" Bill Schutt, J.R. Finch
Rozpoczął się listopad. Miesiąc raczej smutny, szary, ponury. Mniej więcej taką atmosferę daje się wyczuć podczas lektury "Bramy piekieł", chociaż
Kobietnik
"Królestwo Liter" - takie pisanie jest miłe niesłychanie:)
O dziwo Starsza jest najpilniejszą uczennicą, mimo że jeszcze w przedszkolu deklarowała ze łzami w oczach: "Ja nie chcę do sioły, nigdy nie pójdę do sio&
Zostań najbogatszym Ojcem Chrzestnym - recenzja gry Kasa i Spluwy
Gry imprezowe goszczą u nas często. Bardzo cenimy sobie tytuły w których może zasiąść więcej niż  osób, gdyż mamy wielu znajomych l
facebook