Orwell to postać, której raczej nie trzeba przedstawiać. To pisarz o doprawdy bogatym i intrygującym życiorysie, wyprzedzający swoje czasy (wyraźnie to widać w powieści \”Rok 1984\”, która – de facto – została napisana w 1949 roku). Miałam przyjemność przeczytać wiele artykułów na temat jego osoby oraz opracowań, ale jeszcze nigdy nie spotkałam się z jego biografią w formie… komiksu. Jest to dość niecodzienny sposób opowiedzenia o życiu twórcy, niemniej muszę przyznać, że bardzo przyjemny i przystępny w odbiorze – nawet dla osób, które niewiele wiedzą o tytułowym bohaterze.
\”Orwell\” został stworzony przez duet twórców, Pierre?a Christina i Sebastiena Verdiera, zafascynowanych autorem \”Folwarku zwierzęcego\”. Komiks przedstawia nam życie pisarza od czasów przed przyjęciem pseudonimu, po znajomą nam postać autora. W komiksie znajduje się również krótki rozdział o czasach po Orwellu, które tylko podkreślają, jak wielki wpływ jego dzieła miały na innych. Już przed przeczytaniem komiksu wiedziałam, że był on inspiracją dla wielu twórców (i nie tylko), ale ta pozycja pozwoliła mi lepiej zrozumieć dlaczego oraz jaką drogę przeszedł jako zwyczajnie-nadzwyczajny człowiek. Doświadczył on wiele zła, ale i w dość ponurej rzeczywistości znalazło się nieco światła. Jak nie trudno się domyślić, twórcy opierali się na wielu źródłach, nie zabrakło tutaj również znanych cytatów czy parafrazowania tekstu, dzięki czemu powieść graficzna zawiera w sobie wiele ciekawostek i faktów, obok których nie można przejść obojętnie. Po prostu… nie można się oderwać!
W komiksie zatraciłam się już od pierwszych stron, choć szata graficzna nie należy do najlżejszych i najłatwiejszych w odbiorze – można by rzec, że w tych kwestiach upodabnia się do tworów Orwella. Co więcej, została ona stworzona przez sześciu ilustratorów, a więc jest niezwykłą pożywką dla bardziej artystycznych czytelników, bowiem obrazki przepełnione są detalami i smaczkami z życia pisarza. Muszę przyznać, że kadry w książce są bardzo realistyczne (choć w większości czarno-białe), a te nawiązujące do dzieł pisarza, wręcz mają jego ducha. Naprawdę, wielki szacunek dla rysowników – Andre Juillarda, Juanjo Guarnido, Enki Bilala, Manu Larceneta, Blutcha i Annie Goetzinger. Odwalili kawał dobrej roboty!
Krótko podsumowując, \”Orwell\” to prawdziwe cudo dla osób zafascynowanych pisarzem. Komiks jest intrygujący na każdej płaszczyźnie – zarówno z treści, jak i grafik można wiele wyciągnąć. To także bardzo przystępna biografia, która z całą pewnością trafi do większości czytelników. Jeśli chcielibyście dowiedzieć się czegoś więcej o nieprzeciętnym Orwellu, w nieprzeciętny sposób ? jest to pozycja wprost idealna! Polecam z całego serducha!
Justyna Dizzy Sikora