Jak powszechnie wiadomo, dzieci poznają świat nie tylko przy pomocy zmysłu wzroku, ale także słuchu, węchu i przede wszystkim dotyku. Jest on zmysłem rozwijającym się i dojrzewającym najwcześniej, bo już około piątego, szóstego tygodnia po poczęciu. Dlatego właśnie książeczki dla maluszków z nietypową fakturą stron, wydają się naprawdę doskonałym pomysłem.
Pierwsze Słówka
Poznaj świat z małą papużką, która zwiedza pobliski domek z ogrodem i po kolei odwiedza ich mieszkańców. Dotknij domku, podrap kotka za uszkiem, sprawdź jaką fakturę mają płatki kwiatów. To kolorowa książeczka, która poprzez zabawę uczy maluszki poznawać świat.
Liczby i kolory
Mały kameleon wędruje przez dżunglę i spotyka coraz to więcej zwierzątek. Jeden flaming, dwa tygryski, trzy kaczuszki, cztery żółwiki i pięć niebieskich robaczków. Wszystkie je można pogłaskać i poczuć ich filcową fakturę.
Moja opinia i przemyślenia
Książeczki z serii „Poznaję dotykiem” są wesołe i kolorowe. To krótkie, proste przygody, o których można nie tylko posłuchać i pooglądać obrazki, ale i wyczuć fakturę poszczególnych elementów, co szczególnie najmłodszym maluszkom bardzo umili czytanie. Niezwykle podobają mi się również różnobarwne, wykonane z filcu, strony książeczek. Dopiero na nie naklejone zostały kartki z przygodami.
Już w drugiej połowie pierwszego roku życia dziecko, patrząc na przedmiot, stara się go dosięgnąć. Podąża w jego kierunku, możliwymi dla siebie na danym etapie rozwoju ruchami. Dotyka, chwyta, zapamiętuje kształt, strukturę, ciężar i kolor. Dlatego cudownie jest dostarczyć mu jak największej ilości bezpiecznych bodźców, a w tym właśnie pomogą nam między innymi książeczki Akademii Mądrego Dziecka z serii „Poznaję dotykiem”.
Podsumowanie
„Akademia Mądrego Dziecka: Poznaję dotykiem” to kolejny, niezwykle udany projekt, tym razem skierowany do najmniejszych maluszków. Książeczki przyciągają ich uwagę i pomagają w początkowym rozwoju. Są kolorowe, ładne pod względem graficznym i ciekawie pomyślane. Nieco starszym dzieciom można również przeczytać zawarte w nich, krótkie historyjki i zachęcić do głaskania zwierzątek czy poznawania faktury kolejnych pojazdów. Polecam! To bardzo przyjazna i ciekawa seria. Warto mieć ją wśród pierwszych książeczek naszego dziecka.