Power Rangers

Date
wrz, 07, 2017
W KUPIE SIŁA!
Kultura lubi recykling. Treści oryginalne przeplatają się w każdym medium z rozmaitymi kontynuacjami, coverami, rebootami, remasterami, remiksami, remake\’ami i innymi formami (od)twórczości. Należy jednak pamiętać, że mierzenie się z niektórymi markami stanowi nie lada wyzwanie. Nie zawsze są to tytuły wybitne, ale przez pryzmat nostalgii nawet durnotki potrafią urosnąć do rangi pozycji kultowych. Dobrym tego przykładem jest \”Power Rangers\”.
Nigdy nie byłem wiernym fanem \”Power Rangers\”. Nie przeszkadzało mi to jednak w oglądaniu wybranych odcinków tego serialu (tudzież tych seriali), kiedy będąc dzieckiem włączałem telewizję do śniadania czy obiadu i akurat trafiałem na odpowiedni czas emisji. Niekiedy zdarzało mi się nawet utrzymywać dobrą passę i oglądać kolejne przygody tytułowych wojowników przez kilka tygodni z rzędu dość regularnie. Ba, czerpałem z tego wręcz jakiś rodzaj przyjemności, mimo że już za młodu uważałem, że \”Power Rangers\” jest, jak to się dziś często określa, \”paździerzowate\”. Kiedy dowiedziałem się zatem, że w 2017 roku swoją premierę ma mieć pełnometrażowy (kinowy!) film aktorski oparty na tej samej licencji, miałem mieszane uczucia. Z jednej strony poczułem lekki sentyment i się ucieszyłem, z drugiej zaś ? pojawiły się obawy, że z pstrokatego i kiczowatego materiału wyjściowego ktoś będzie próbował zrobić obraz ?na serio?, co niechybnie prowadziłoby do klapy.
Ostatecznie górę wzięła ciekawość, więc przy okazji premiery DVD postanowiłem sprawdzić, czym właściwie jest nowe \”Power Rangers\”. Jak się przekonałem, moje wątpliwości okazały się niebezzasadne, ale też ciut przesadzone. Otóż Dean Israelite stworzył blockbuster estetycznie celujący we współczesne standardy widowiskowego kina rozrywkowego, niepozbawiony przy tym pewnego retro sznytu – na ile zamierzonego, to już osobna kwestia. Przede wszystkim jednak, nie brakuje w najnowszej wersji \”Power Rangers\” humoru, w tym również zauważalnej dawki autoironii. W efekcie niektóre niedostatki filmu, paradoksalnie zwłaszcza te najpoważniejsze, można mu do pewnego stopnia wybaczyć. Skutkują one bowiem swego rodzaju przaśnością, która charakteryzowała też, jak już wspomniałem, kolejne \”generacje\” serialu, na podstawie którego został zrealizowany.
Ambiwalentne wrażenia wywołał we mnie film Israelite\’a również pod względem fabularnym. Historia nowych \”Power Rangers\” skupia się na grupie nastolatków, odstających nieco od otoczenia, którzy w wyniku dziwnego splotu wydarzeń obdarzeni zostają specjalną mocą. Wraz z mocą przychodzi jednak misja, przy okazji której poznają samych siebie i razem formują tytułową drużynę, by stawić czoło złu, z jakim nie mieli dotąd do czynienia.
Rozwiązania narracyjne zastosowane w wybranych wątkach sprawiły, że podczas seansu trudno było mi uniknąć skojarzeń z innymi tekstami kultury popularnej, zwłaszcza z filmami takimi jak \”Legion Samobójców\”, \”Thor\” czy \”Kronika\”. Część takich konotacji potęgowana była zresztą również w warstwie obrazowej. Koniec końców całość sprawiała wrażenie mieszanki pomysłów, będących pokłosiem inspiracji tymi wymienionymi, ale również innymi popularnymi tytułami. Nie wspominając już o scenach, w których pojawiały się bardziej lub mniej bezpośrednie nawiązania do różnych znanych franczyz (moim ulubionym jest chyba ledwie czytelny prztyczek w nos wymierzony w stronę serii \”Transformers\”).
Historia utkana jest zatem głównie z popkulturowych cytatów, aluzji i luźnych inspiracji (świadomych bądź nie), wplecionych w realia znane z seriali \”Power Rangers\”. Konwencja została wprawdzie wyraźnie unowocześniona względem tych ostatnich ? co widać zwłaszcza w pierwszej, zaskakująco długiej, wprowadzającej części filmu – ale ta część widowni, która owe seriale pamięta, bez trudu rozpozna liczne uproszczenia i schematyczne rozwiązania, niczym wprost z nich wyjęte. Można to wszystko wprawdzie docenić przez pryzmat nostalgii, ale patos, naiwność i banalność fabuły najnowszych \”Power Rangers\” mogą współcześnie razić, nawet w zestawieniu z tekstami kultury adresowanymi do najmłodszych. Większość dzisiejszych mainstreamowych animacji może bowiem pochwalić się lepiej skonstruowaną dramaturgią, portretami psychologicznymi postaci oraz umotywowaniem ich poczynań, niż ma to miejsce w omawianym filmie. Co prawda Dean Israelite wraz ze scenarzystą Johnem Gatinsem ewidentnie próbowali uczynić przynajmniej głównych bohaterów kimś więcej niż typami-wydmuszkami, ale niestety z mizernym skutkiem (przez co nawet te najbardziej wartościowe, moralizatorsko-pouczające wątki nieco tracą wydźwięk).
Plusem najnowszych \”Power Rangers\” jest ścieżka dźwiękowa – bynajmniej nie przez jakieś szczególnie sprytne jej zastosowanie czy wybitne kompozycje Briana Tylera, lecz za sprawą wplecenia w soundtrack licznych piosenek o bohaterstwie oraz mocy/sile. To drobny szczegół, który ładnie podbija humorystyczny, autoreferencyjny wydźwięk całości. Wisienką na torcie pozostaje oczywiście słynny motyw przewodni znany z serialowych pierwowzorów, poddany na potrzeby filmu słyszalnym modyfikacjom. Co ciekawe, pojawia się on w podkładzie dopiero wówczas, kiedy rozwój akcji doprowadza do zmiany tonacji i przybliża tę adaptację do \”klimatu\” kojarzonego z serialami; upraszczając nieco, można przyjąć, że utwór ten słychać wtedy, kiedy zaczyna się właściwa część fabuły.
Zaznaczyłem wcześniej lekką wątpliwość co do tego, czy stylizacja retro jest w \”Power Rangers\” w pełni zamierzona. Z pewnością wybrane rozwiązania – zarówno muzyczne, jak i wizualne czy narracyjne – są tu całkiem świadomie i celowo staroświeckie. Zresztą, producentem filmu został nie kto inny, jak Haim Saban, związany z marką od początku jej istnienia na amerykańskim rynku w 1993 roku. Nie wszystko sprawia jednak wrażenie oldschoolu intencjonalnego; pewne niedostatki realizacyjne (i na poziomie efektów specjalnych, i choćby kostiumów, scenografii czy technikaliów takich jak oświetlenie) wydają się po prostu kiepskiej jakości.
Zastanawiający jest dobór obsady. Jedynych rozpoznawalnych szerzej aktorów w pewnym sensie \”ukryto\”. Elizabeth Banks – czyli filmowa Rita Repulsa, główna antagonistka – schowana została za oszpecającą charakteryzacją. Briana Cranstona zdigitalizowano praktycznie nie do poznania, biorąc pod uwagę wygląd rzekomo wzorowanego na jego twarzy hologramu Zordona, mentora Rangerów. Z kolei Bill Hader nawet nie pojawia się na ekranie, użyczając jedynie głosu Alpha 5 (mini-droidowi pełniącemu rolę tutejszego comic relief). Fajnie, że w głównych rolach obsadzono natomiast mniej znanych aktorów; szkoda tylko, że – podobnie jak spora część obsady – sprawiają oni wrażenie, jakby pełnili zaledwie funkcje substytutów swoich wyżej opłacanych kolegów po fachu (np. Dacre Montgomery jako Jason/Czerwony Wojownik wygląda jak zamiennik Zacka Efrona).
Uogólniając nieco, można przyjąć, że ostatnie z powyższych spostrzeżeń stanowi niejako odzwierciedlenie ogólnej charakterystyki filmowej odsłony \”Power Rangers\” z 2017 roku. Mianowicie, ten film wygląda jak niskobudżetowa i średnio dopracowana podróbka wysokobudżetowych, dopieszczonych blockbusterów. Co gorsza, wygląda on zarazem jak średnio udany pasożyt żerujący na nostalgii całych pokoleń wychowujących się na kolejnych \”generacjach\” serialu pod tym samym tytułem. Przy całej swojej durności, pierwowzór był bowiem na swój kiczowaty sposób fajny. Jego szczera i zabawowa prostolinijność została w najnowszej filmowej adaptacji niepotrzebnie i nieumiejętnie zniuansowana, przez co trudno byłoby tak naprawdę wskazać jej konkretny target. Ani to tytuł dla dzieci, ani dla dorosłych. Nowych widzów raczej nie przekona do marki, bo jako samodzielny film wypada co najwyżej średnio; fani serialu zaś dostaną w nim zaledwie namiastkę nastroju, który kochają, i to dopiero w ostatnich dwóch kwadransach dwugodzinnego seansu. Można oczywiście potraktować go jako origin story, swoiste wprowadzenie do nowego kinematograficznego cyklu o grupie tytułowych wojowników, aczkolwiek sądząc po umiarkowanie ciepłym przyjęciu tej części, losy ewentualnych sequeli nie są wcale zagwarantowane.
Kamil Jędrasiak

Related Posts


Przeczytaj również

2023-03-26Już w maju nakładem wydawnictwa Story House Egmont ukaże się trzecia część serii Supersi scenarzysty Frederic Maupome. Ten tom nosi tytuł Home sweet home. O czym tym razem poczytamy? Troje dzieci z innej planety – Mat, Lili i Benji – są obdarzone supermocami i wspomagane przez robota o imieniu Al. Są rozdarte między chęcią prowadzenia normalnego życia wśród ludzi a lękiem przed odkryciem, kim są. W tej serii autorzy podejmują takie tematy, jak poszukiwanie tożsamości, rodziny, samotności i odmienności pod przykrywką opowieści o superbohaterach. W trzecim tomie rodzeństwo znalazło się w policyjnym potrzasku. Dzieci są ścigane, dlatego będą musiały opuścić swój dom i znaleźć nowe schronienie… Tytuł: Home sweet home. Supersi. Tom 3 Seria: Supersi Autor: Maupome Frederic, Dawid Tłumaczenie: Puszczewicz Marek Wydawnictwo: Story House Egmont Liczba stron: 120 Numer wydania: I Data premiery: 2023-05-17 [...]
2023-03-26Chyba każdy z nas zna lub chociaż słyszał o książce Ojciec chrzestny Mario Puzo. Wydawnictwo Albatros niedawno wznowiło cały mafijny cykl. Teraz dodatkowo wraz z EmpikGo zaprasza do wysłuchania pierwszego tomu w rewelacyjnej interpretacji Mariusza Bonaszewskiego. My również do tego zachęcamy! Wejdźcie do ŚWIATA MAFII👉 https://www.empik.com/go/swiat-mafii Jedna z najwybitniejszych powieści xx wieku. W tym roku mija 50 lat od premiery jej ekranizacji z pamiętnymi kreacjami aktorskimi Marlona Brando i Ala Pacino. film, przez wielu uważany za najlepszy w xx wieku, miał swoich dwóch “Ojców Chrzestnych” – reżysera francisa forda coppolę oraz maria puzo, który był współautorem scenariusza. genialna książka i nakręcony na jej podstawie genialny film – to coś wyjątkowego i na pewno zasługującego na uczczenie specjalną edycją powieści. Porywająca opowieść o honorze i nienawiści, szacunku i pogardzie, miłości i śmierci. Mroczny świat przemocy, w którym każda zniewaga musi zostać zmyta krwią. Ze wstępem Francisa Forda Coppoli. Vito Corleone jest Ojcem Chrzestnym jednej z sześciu nowojorskich rodzin mafijnych. Sprawuje rządy żelazną ręką, a ci, którzy nie podporządkowują się jego decyzjom, nie mogą liczyć na łaskę. To człowiek honoru, ale zarazem tyran i szantażysta, który wśród wrogów wzbudza strach, a wśród przyjaciół – zasłużony, choć nie całkiem bezinteresowny szacunek. Kiedy odmawia uczestnictwa w nowym, niezwykle opłacalnym interesie – handlu narkotykami – wchodzi w ostry konflikt z cosa nostrą. Przyszłość rodziny może uratować tylko najmłodszy syn Vita, Michael, bohater wojenny, który z brudnymi interesami nie chciał mieć nic wspólnego. Czy okaże się godnym następcą Ojca Chrzestnego? [...]
2023-03-26Już 15 – 16 kwietnia 2023  ponownie zapraszamy do Fantastycznego EXPO XXI na​ odległy kraniec świata fantastyki do krain pełnych opowieści o odwadze i honorze. Zanurzymy się w świat pełen legend, smoków i tajemnic. Tak jak zawsze na każdego z Was czekać będzie mnóstwo stoisk Fantastycznych Wystawców, niesamowita atmosfera oraz wiele spotkań autorskich (mamy dla Was kilka niespodzianek w tej kwestii). Wiosenna edycja Targów to jak zawsze idealne miejsca, aby zachwycić się nietypowym rękodziełem, poznać trendy w wydawniczym świecie fantastyki oraz spotkać swoich ulubionych twórców i rzemieślników. Na stoiskach naszych Fantastycznych Wystawców będzie można znaleźć każdego rodzaju przedmioty codziennego użytku, artykuły hobbystyczne, książki, gry planszowe, gadżety, biżuterię – wszystko oprószone szczyptą magii. Przyjdź i przekonaj się, że fantastyka niejedno ma imię, a zanurzenie się w jej świat to fantastyczna przygoda! Jesteś z nami pierwszy raz i nie wiesz o co chodzi? Już wyjaśniamy! Warszawskie Targi Fantastyki od 2015 roku gromadzą fanów szeroko pojmowanej fantastyki dając im możliwość spotkania ulubionych autorów, twórców oraz oddania się szałowi zakupów u Fantastycznych Wystawców. Na każdego odwiedzającego Targi czekają spotkania z naszymi Fantastycznymi Gośćmi, niesamowita atmosfera oraz… … nasi Fantastyczni Wystawcy, a u nich: 💥 książki, 💥 komiksy, 💥 gadżety, 💥 biżuteria, 💥 kosmetyki, 💥 zabawki, 💥 ubrania, 💥 akcesoria wszelkiego rodzaju i rozmiaru, 💥 inne cuda z drewna, skóry, filcu, metalu, szkła i nie wiadomo czego jeszcze. 🎟 Przedsprzedaż biletów rozpocznie się na początku marca i potrwa do 11 kwietnia. Tym razem sprzedażą i obsługą Waszych biletów zajmie się eBilet. Po zakończeniu przedsprzedaży bilety będzie można zakupić w kasach podczas trwania wydarzenia, ale… karnety dwudniowe i pakiety wejściówek będzie można zamówić ❗WYŁĄCZNIE❗ w przedsprzedaży. 🎟 To była niełatwa, by nie powiedzieć bardzo trudna, decyzja, ale “wszystko drożeje a żyć trzeba” – jak mawiała pewna słynna czarodziejka. Począwszy od edycji wiosennej zmieniają się ceny wejściówek na Targi. Za to, aby złagodzić nieco tą zmianę, wprowadzamy – na razie eksperymentalnie – pakiety wejściówek dla par i grup rodzinnych. ➡ Przedsprzedaż: ⛩ Karnet 2 dniowy: 23,00 ⛩ Bilet Jednodniowy Normalny: 17,00 ⛩ Bilet Jednodniowy Ulgowy: 12,00 ➡ Pakiety wejściówek (2 dniowe): ⛩ Para (2N): 40,00 ⛩ Trójka (1N + 2U): 55,00 ⛩ 2 Pary (2N + 2U): 75,00 ⛩ Full (2N + 3U): 90,00 ⛩ Poker (2N + 4U): 110,00 ▪ W pakietach N oznacza wejściówkę normalną, U – ulgową. ▪ Wszystkie pakiety są DWUDNIOWE. ▪ Bilety i wejściówki Ulgowe są przeznaczone WYŁĄCZNIE dla Uczestników poniżej 13 roku życia. Tacy Uczestnicy MUSZĄ przebywać pod opieką osoby PEŁNOLETNIEJ przez CAŁY czas pobytu na wydarzeniu. ➡ Kasy w trakcie trwania wydarzenia: ⛩ Bilet Jednodniowy Normalny: 20,00 ⛩ Bilet Jednodniowy Ulgowy: 15,00 ➡ Najmłodsi Fani (poniżej 7 roku życia) tradycyjnie zwolnieni są z obowiązku posiadania biletu 🙂 🎟 Drugą z niełatwych decyzji było ograniczenie asortymentu gadżetów z naszą Fantastyczną Syrenką. Po pierwsze nie będzie można ich zamówić w przedsprzedaży. Po drugie w Fantastycznym Sklepiku na wydarzeniu do zakupienia będą jedynie przypinki, magnesy, podstawki oraz torby z aktualnej edycji i to, co jeszcze mamy w magazynie z edycji poprzednich. ⏰ Godziny otwarcia Targów ⏰ ⛩Sobota: 10:00 – 20:00 ⛩ Niedziela: 10:00 – 18:00 ❗ UWAGA ❗ Ważne ➡ Impreza odbędzie się na terenie obiektu EXPO XXI w Warszawie w Hali 4 – to ta wolnostojąca hala. ➡ Na terenie EXPO XXI znajduje się duży, płatny parking naziemny oraz podziemny, z którego każdy z Uczestników może korzystać. ➡ Na terenie obiektu do Waszej dyspozycji będzie niewielka szatnia ➡ Dodatkowo ze względu na to, że nasza impreza nie jest i nie będzie konwentem, dbając o bezpieczeństwo wszystkich, na terenie Targów obowiązuje całkowity zakaz zasiadania lub blokowania w inny sposób przejść, schodów i dróg ewakuacyjnych. ➡ Ponadto obowiązywać będzie także zakaz wnoszenia i spożywania na terenie Targów posiłków oraz produktów spożywczych, które nie zostały zakupione na terenie imprezy. Ten zakaz nie będzie dotyczył jedynie tych, którzy z imprezy wyjść nie mogą lub nie powinni tego robić czyli Gości, Wystawców i Obsługi. Na terenie hali nie zabraknie Waszych ulubionych Wystawców serwujących napoje oraz drobne przekąski a przed halą planujemy Strefę FoodTrucków. Życzymy Wam fantastycznego czasu oczekiwania na nadchodzącą imprezę. W kwietniu widzimy się po raz kolejny w EXPO XXI! [...]
2023-03-26Polskie kino coraz chętniej przyjmuje u nas filmy anime. Tym razem przyszedł czas na adaptację mangi Suzume (jap. Suzume no Tojimari). Reżyserem jest Makoto Shinkai, który odpowiada też za Your Name (jap. Kimi no na wa) lub Weathering With You (jap. Tenki no Ko). Jej polskim dystrybutorem jest United International Pictures, a premierę zapowiedziano na 21 kwietnia! Suzume to opowieść o dojrzewaniu 17-letniej głównej bohaterki. Animacja rozgrywa się w różnych dotkniętych katastrofą miejscach w całej Japonii. Podróż Suzume rozpoczyna się w spokojnym miasteczku w Kyushu (południowo-zachodnia Japonia), kiedy spotyka chłopaka, który szuka tajemniczych drzwi. Suzume znajduje je zniszczone pośród ruin, jakby były osłonięte przed jakąkolwiek katastrofą. Suzume zdaje się być przyciągana przez ich moc i sięga aby je otworzyć… Drzwi zaczynają otwierać kolejne drzwi w całej Japonii, siejąc zniszczenie. Suzume musi zamknąć te portale, aby zapobiec dalszej katastrofie. [...]
2023-03-27Już w kwietniu, a dokładniej w dniach 20-23 odbędzie się Poznański Festiwal Sztuki Komiksowej. Prawdziwa gratka dla wszystkich fanów komiksów. Tegoroczna edycja będzie już szóstą. Festiwal łączy naukowe spojrzenie na komiks z jego popularną, konwentową formą. Jak co roku, na wydarzeniu będzie można spotkać polskich i zagranicznych twórców, zobaczyć ciekawe wystawy, a także wziąć udział w prelekcjach i spotkaniach autorskich. Odwiedzający będą mogli skompletować pakiet darmowych komiksów.   Więcej informacji znajdziecie tutaj [...]
2023-03-27Gwiezdna flota to strategiczna gra oparta na rozwijaniu możliwości swojego statku kosmicznego. Podczas zabawy wcielimy się w kapitanów, których zadaniem będzie zarządzanie zróżnicowaną załogą i poprowadzenie jej przez kolejne misje. Wykorzystuj umiejętności swoich podkomendnych, podróżuj po galaktyce pełnej kosmicznych piratów i stale ulepszaj swój statek, by zyskać coraz lepszą reputację i cenne nagrody. Gratulujemy awansu! Jako dowódca świeżo odnowionego gwiezdnego krążownika będziesz odpowiedzialny za zarządzanie zespołem. Choć członkowie Twojej załogi nie mają dużego doświadczenia, nie brakuje im zapału. Statek ma może kilka zadrapań, ale świadczą tylko o jego wytrzymałości. Jest wiele do zrobienia i jeśli Ty się tego nie podejmiesz, zrobi to inny kapitan. Jeśli chcesz zwyciężyć i zapisać się na kartach historii – do dzieła! Broń, negocjuj i eksploruj! na czym to polega? Każdy z graczy rozpoczyna zabawę z identycznym krążownikiem oraz własną, siedmioosobową załogą. W swojej turze wybieramy jedną z dwóch akcji: aktywowanie pomieszczenia albo wypełnienie misji. Do aktywowania pomieszczenia na swoim statku możemy wykorzystać członków załogi oraz artefakty zgromadzone na przestrzeni gry. W zależności od rodzaju pomieszczenia możemy w ten sposób poruszać się po planszy, walczyć z gwiezdnymi piratami, naprawiać statek lub ulepszać go dzięki zdobywaniu nowych technologii.Jeśli znajdujemy się na planecie z kartą misji, możemy zdecydować się na jej wypełnienie. W tym celu musimy przydzielić odpowiednich członków załogi do konkretnych rzędów na karcie misji. Celem gry jest zdobycie jak największej liczby punktów za ukończone misje, zgromadzone technologie, pokonanych piratów i inne elementy. dlaczego pokochasz tę grę? To dość prosta, a jednocześnie angażująca gra, która łączy przydzielanie robotników z odkrywaniem kosmosu i budowaniem złożonych efektów, które zapewnią jak najwięcej punktów. Zabawa jest dynamiczna, planowanie kolejnych ruchów nie zajmuje dużo czasu, a gracze zawsze mają kilka ciekawych opcji do wykorzystania. Wraz z każdą kolejną przegraną partią uczymy się mechanizmów gry i dostrzegamy coraz więcej powiązań między jej elementami, dzięki czemu kolejne rozgrywki są jeszcze bardziej strategiczne! Na koniec zabawy koniecznie zajrzyjcie do epilogu w instrukcji! Poszczególne wyniki punktowe mają tam swoje własne zakończenie opowieści! [...]
2023-03-26„Sundown” z Charlotte Gainsbourg i Timem Rothem już w kinach! Najnowszy film Michela Franco („Opiekun”, „Nowy porządek”) był objawieniem festiwalu w Wenecji. „Sundown” w zaskakujący sposób łączy thriller z love story, gwałtowne zwroty akcji łagodząc czułą melancholią. Opowieść o wakacjach w Acapulco przybierających nieoczekiwany obrót pełna jest narracyjnych zakrętów, za którymi czekają nagłe objawienia, chwile grozy, oszałamiające zachody słońca i radykalne decyzje. Alice (Charlotte Gainsbourg) i Neil (Tim Roth) spędzają urlop w słynnym meksykańskim kurorcie. Luksusową sielankę przerywa niespodziewany telefon, który zmusi ich do zmiany planów, a w głowie Neila pojawi się pokusa, by całkowicie zmienić swoje życie. Rozgrywający się pomiędzy luksusem i nędzą, przywilejem i jego brakiem, pełnią życia i jego zachodem „Sundown” stawia najważniejsze pytania o to, co naprawdę czyni nas szczęśliwymi. Pieniądze? Miłość? Więzi? A może ich brak? „Sundown” to kolejne po „Opiekunie” ekranowe spotkanie Michela Franco z Timem Rothem, dla którego to bez wątpienia jedna z najwybitniejszych ról w dorobku. Jego Neil do końca nie zdradza swoich tajemnic, w czym wspiera go reżyser, zwodząc nas i myląc tropy. I o tym także jest „Sundown”: o pozorach, którym chętnie ulegamy, oceniając zamiast dociekać prawdy i zbyt łatwo biorąc piekło za raj. [...]
2023-03-27Wciel się w rolę profesjonalnego zabójcy potworów i zanurz w legendarnym świecie znanym z wiedźmińskiego uniwersum! Wiedźmin: Stary Świat to przygodowa gra planszowa, która zabiera graczy w podróż po fantastycznym świecie pełnym niebezpieczeństw, tajemnej magii, mrocznych sekretów i niezwykłych miejsc, które tylko czekają na odkrycie. Akcja gry toczy się w uwielbianym przez fanów uniwersum Wiedźmina, wiele lat przed wydarzeniami z sagi o Geralcie z Rivii, w czasach, gdy plaga potworów trawiła Kontynent. Przeciwdziałać jej byli zdolni tylko wiedźmini — profesjonalni zabójcy szkoleni do walki z istotami wrogimi ludziom. W grze Wiedźmin: Stary Świat każdy z graczy wybiera jedną z pięciu wiedźmińskich szkół i wciela się w rolę profesjonalnego zabójcy potworów. W trakcie podróży po rozległych krainach Kontynentu będzie odkrywał ich tajemnice, ćwiczył się w walce i zdobywał doświadczenie. W zależności od długości rozgrywki, określonej na początku gry, gracze rywalizują o zebranie od 4 do 6 Trofeów. Pierwsza osoba, którą zbierze ich wymaganą liczbę wygrywa, przynosząc w ten sposób najwyższy honor i sławę swojej szkole. Trofea można zdobyć na wiele sposób. Podstawową metodą jest, jak na wiedźminów przystało, zabijanie potworów. Gracze mogą je również zdobyć, walcząc o honor swojej szkoły z innymi wiedźminami w tawernach, zwiększając do maksimum poziom swoich Atrybutów, jak również wykonując konkretne Zadania podczas podróży po Kontynencie. W trakcie rozgrywki, gracze tworzą unikalną talię kart, wybierając z puli dostępnych umiejętności: ataków, uników i wiedźmińskich znaków. Gracze korzystają z talii w walce, gdzie łączą karty w potężne kombinacje ataków i używają specjalnych zdolności wiedźmińskiej szkoły, do której należą. Zadania, potyczki, a nawet kościany poker pozwolą im zaś zdobywać nowe przedmioty i pieniądze oraz rozwijać swoje umiejętności. [...]
2022-06-28Historia Richarda Demarco, który promował sztukę z Europy Wschodniej, zanim to było modne; czy dokument o niewidomym Japończyku, który zwiedza galerie, prosząc widzów o opisanie dzieł sztuki – to tylko trzy propozycje spośród ponad 60 filmów biorących udział w tegorocznym Festiwalu kina i sztuki On Art 2022. On Art ma oryginalną formułę: filmy festiwalowe towarzyszą kinom letnim odbywającym się w wielu miastach Polski. Na Festiwal złoży się ponad 200 projekcji w pięknych lokalizacjach m.in.: w Łazienkach Królewskich, Galerii Miejskiej we Wrocławiu, Zamku Królewskim w Warszawie czy Bydgoskim MÓZG-u. Festiwal potrwa przez całe lato, od 1 lipca do 4 września. W tym roku do międzynarodowego konkursu filmów o sztuce zakwalifikowały się 62 filmy z wielu krajów świata, m.in. z Kuwejtu, Meksyku, Japonii czy Singapuru. „Nasza publiczność ma okazję zobaczyć filmy pochodzące z wielu kultur, ukazujące różne oblicza sztuki: malarstwo, rzeźbę, performens, street-art, wideo-art i inne gatunki sztuki współczesnej” – mówi Leszek Wejcman, dyrektor artystyczny Festiwalu. Wśród wybranych tytułów znalazły się w większości filmy krótkie, ale też średnio- i długometrażowe. Zaprezentujemy również kilka poruszających filmów dokumentalnych związanych z osobistościami świata sztuki. „Fes:wal nie skupia się wyłącznie na profesjonalnych i znanych artystach. W programie znalazły się również filmy poświęcone twórczości amatorskiej oraz zjawiskom o bardziej naturalnym, ludowym charakterze. Często ich walorem jest autentyczność postawy twórczej i osobistego zaangażowania artystów” – mówi Antoni Burzyński, przewodniczący jury Fes:walu. W tym roku organizatorzy zapowiadają też niespodziankę dla miłośników muzyki i tańca współczesnego: osobną festiwalową imprezę. „W ciągu ostatnich kilku lat zauważyliśmy bardzo duże zainteresowanie – twórców i publiczności – ruchem i tańcem w ujęciu filmowym. Dlatego w tym roku zdecydowaliśmy się powołać dodatkowe, osobne wydarzenie poświęcone tym dwóm dziedzinom sztuki: Fes:wal On Art Dance and Music. Pokazy filmów o muzyce i tańcu odbędą się w połowie października 2022 roku na terenie Mińskiej 25 w Warszawie” – dodaje Marcin Dumieński z Fundacji Rozwoju Kinematografii. Po więcej informacji zapraszamy na: www.onart.eu oraz https://www.facebook.com/onartfestival [...]
2022-10-07Jesienią często odczuwamy spadek energii i pogorszenie samopoczucia. Kiedy dni stają się ponure i deszczowe szukamy pomysłów na odwiedzanie interesujących miejsc zlokalizowanych pod dachem, które mogą poprawić nam nastrój. Jednym z takich inspiracji na jesienną atrakcję, pozwalającą oderwać się od szarej rzeczywistości i zanurzyć w świecie kolorów, jest wizyta w pierwszym w Polsce Funzeum. Przestrzeń tego nietypowego muzeum zlokalizowanego na powierzchni prawie 4000 mkw. prezentuje w zaskakujący sposób zjawiska związane z kolorami i światłem. Barwną przestrzeń tworzą multimedialne instalacje i interaktywne elementy zachęcające do odkrywania i eksplorowania ekspozycji obiektu. Na zwiedzających czekają 2 stałe wystawy: wystawa koloru z instalacjami artystyczno-edukacyjnymi i wystawa światła prezentująca w nietypowy sposób wykorzystanie różnych form naturalnego i sztucznego światła.   Kreatywna przestrzeń tonie w kolorach, a liczne interaktywne elementy wystaw zachęcają do aktywnego zwiedzania i twórczego, radosnego spędzenia czasu z rodziną czy przyjaciółmi. Możliwość kreowania własnej rzeczywistości w trakcie zwiedzania Funzeum bez zakazów typowych dla tradycyjnych placówek muzealnych, pozwala na uwolnienie wyobraźni zarówno dzieciom, jak i osobom dorosłym.   Wystawę „Kolor”, jedną z 2 udostępnionych na stałe w Funzeum, tworzą aż 32 ekspozycje, które pozwalają wejść w kontakt z każdym z przedstawionych kolorów i pobawić się wszystkimi kolorami jednocześnie. Podczas zwiedzania można także odkryć kilka zaskakujących efektów wizualnych związanych z barwami. Z kolei wystawa „Światło” pozwala zapoznać się z nim z nowej perspektywy, odkrywając tajemnice od zwierciadeł po naturalne i sztuczne źródła światła.  Sfera fluo tworzy na przykład idealne warunki, aby poobcować z zjawiskiem luminescencji. Innym zaskakującym rozwiązaniem jest możliwość znalezienia się we wnętrzu ogromnego kalejdoskopu. Z kolei strefa zwierciadeł i luster stworzona w ramach wystawy pozwala poznać je od podszewki, a wizyta w pokoju typu Infinity Room z prawie 300 lampkami zmieniającymi kolory, odbitymi wielokrotnie w około 100 m2 luster, doświadczyć oryginalnych efektów wizualnych.   Zastosowanie kreatywnych pomysłów i nowoczesnych technologii w prezentowaniu wystaw sprawia, że bez względu na wiek zwiedzający chętnie angażują się w odkrywanie zasobów edukacyjno-rozrywkowych Funzeum. Wizyta w tym nietypowym muzeum jest dla wielu osób dużym zaskoczeniem. Wielokolorowe scenerie, interaktywne elementy oraz multimedialne instalacje służą nie tylko zabawie, ale także praktycznej edukacji. Dodatkowym atutem i rzeczą, która wzbudza wiele radości i dobrej energii, jest możliwość realizacji w obiekcie zdjęć z ciekawymi efektami wizualnymi, dzięki zastosowanym technologiom cyfrowym i bogactwie kolorów.   Multimedialne wystawy wykorzystują magię światła i kolorów tworząc barwne ekspozycje, które w niecodzienny sposób łączą funkcje rozrywkowe i poznawcze. Angażują zmysły zwiedzających, pobudzają wyobraźnię i dostarczają pozytywnych przeżyć oraz wielu emocji. Kreatywna przestrzeń sprzyja edukacji. Poza możliwością doświadczania różnych zjawisk w trakcie zwiedzania można znaleźć także odpowiedzi na wiele ciekawych pytań związanych z oddziaływaniem koloru i światła na otaczającą nas rzeczywistość.   Jesienią, gdy zaczyna brakować nam pozytywnych bodźców i odczuwamy spadek energii miejsca takie jak na przykład Funzeum, nasycone kolorami i różnymi źródłami światła, mogą pozytywnie wpływać na nasz nastrój. [...]

Biega na blogach