Sagi rodzinne, to gatunek powieści,
który kocha całą rozczytana Polska. Nasza historia, jest bogata w
perturbację, które poplączą ludzkie losy, bardziej niż
scenarzyści Mody na sukces, nic tylko korzystać. Pierwsza książka
Joanny Jax Dziedzictwo von Becków był klasyczną sagą,
poznawaliśmy wydarzenia chronologicznie, tymczasem kontynuacja, jest
w modnym stylu, odkrywania tajemnicy z przeszłości i akcja toczy
się na dwóch płaszczyznach, raz jesteśmy w XXI wieku, a innym
razem, no cofamy się w czasie i mamy do odkrycia rodzinny sekret.
Gatunek bardzo ostatnio popularny, a więc i poprzeczka wysoko
zawieszona.
Julia Kunis, prawnuczka Wegnera i Marii
zaintrygowana doniesieniami o swojej rodzinie chce odkryć sekret von
Becków. Jest zaintrygowana, tym, czy w przeszłości rodziny da się
wyłuskać moment w którym familia zaczęła się staczać ku
degrengoladzie. Okazuje się, że Julia nie jest jedyną osobą,
która interesuje się przeszłością von Becków, a kamieniem,
który ściąga lawinę jest artykuł w prasie o odnalezionym
naziście. Kim jest staruszek, którego wypatrzono wśród kibiców
na Mundialu, że budzi aż tyle demonów, tyle lat po wojnie.
Cofniemy się w czasie i poznamy koleje rodziny von Becków i ludzi
pośrednio z nimi związanych. Jedno jest pewne, emocji nie
zabraknie.
Zanim rozpoczęłam lekturę, byłam
nieco sceptyczna, z kilku powodów, po pierwsze: uważam, że
historia Marii i Wegnera była skończona, losy rodziny von Becków
zostały dobrze nakreślone, moim zdaniem zakończenie tomu
pierwszego było na tyle otwarte i dawało pole do imaginacji, że
nic więcej nie potrzebowałam. Po drugie, trochę słyszałam, że
ten tom, mniej się autorce udał, a nie chciałam tracić dobrego
zdania o jej prozie. No i cóż. Joanna Jax udowodniła, że jest
jeszcze sporo do opowiedzenia, nie zanudza, owszem – jest kilka
pikantnych scen, co do których mam wątpliwość, czy były
potrzebne, sporo wątków jest naszkicowanych fajnie, ale już przy
bliższym kontakcie wydaje się zbyt powierzchowne, chociażby wątek
z Auschwitz. Nie mogę jednak odmówić autorce, że potrafi
czytelnika zainteresować i porwać, chociaż nie wszystko jest
idealnie.
Joanna Jax stworzyła ciekawą,
emocjonującą historię o ludzkich losach, na tle burzliwych czasów,
w tym tomie przedstawia mroczną stronę człowieczeństwa, o ile w
pierwszym tomie skupiła się na sile uczucia, które potrafi
zwyciężać, o tyle ten tom pokazuje już więcej zła, sadystycznej
przyjemności, zemsty i niszczenia innych dla zasady, jednak nawet w
tym morzu zła, można dostrzec szansę na tryumf dobra.
Katarzyna Mastalerczyk