\”Co? Jak? Napisać\” to właściwie zestaw składający się z czegoś na kształt podręcznika oraz zeszytu ćwiczeń. Podręcznik jest grubszy, w twardej oprawie, a zeszyt nieco cieńszy, w oprawie miękkiej. W swoim poziomy kształcie i formacie przypominają właśnie książki do szkoły podstawowej. Pozycja ta zawiera litery podstawowe alfabetu, bez polskich znaków oraz cyfry od 0 do 9. Są one zapisane w najróżniejszych stylach, czcionkach. Pogrubione, pochylone, wykwintne, kwadratowe itd. Po każdym podrozdziale dotyczącym danej literki znajduje się pole do własnych ćwiczeń – dla ułatwienia zamieszczony na stronach kratkowanych.
Autor twierdzi, że metoda jest prosta: \”Metoda jest tak prosta i zrozumiała, że wprowadzenie jest właściwie zbędne. Należy jedynie za pomocą ołówka podzielić jakąkolwiek powierzchnię, na którą chcemy nanieść litery, na kwadraty (albo równoległoboki); atramentem lub farbą nakreślić litery w wybranym stylu, a następnie wymazać ołówkowe linie i gotowe!\”
Ja twierdzę, że metoda faktycznie jest prosta, ale wymaga wytrwałości i cierpliwości. A ja jestem nerwus. Można się przy tym bawić, fajnie to poćwiczyć, ale jeśli ktoś ma problem ze zrobieniem prostej linii to zaczyna się frustrować. Ładne, kolorowe, przy literkach zaznaczone są strzałki, aby było wiadomo, w którą stronę należy rysować wzór, aby wyglądał odpowiednio. I to chyba tyle. Zabawa jest, ale na krótko i nic poza tym. Nie wiem czego się spodziewałam, ale chyba chciałabym czegoś więcej.
\”Co? Jak? Napisać\” to pozycja warta uwagi dla wszystkich początkujących kaligrafów. Na pewno przydatna dla nauczycieli języka polskiego, którzy chcieliby podszkolić swoich uczniów w tej dziedzinie. Dużo frajdy dla cierpliwych i… tylko dla nich. Jeśli ktoś nigdy nie interesował się \”pięknym pisaniem\” to może sobie tę książkę darować. Ja ładnie pisać nie zaczęłam, ale sama tematyka dotycząca stylów przydała mi się na studiach edytorsko-wydawniczych. Można kupić sobie i dzieciom albo ludziom starszym, którzy mają czas na takie zabawy. Warto zaopatrzyć się zarówno w \”podręcznik\” jak i zeszyt ćwiczeń. Książka ciekawa, ale nie niezbędna. Ot, taka tam ciekawostka dla zainteresowanych tematem.