Zupełnie czegoś innego spodziewałam się po tej książce. Sądziłam, że będzie to czytadło, jakich wiele. Lekki, przyjemny romans, który na długo nie zostanie w mojej pamięci. To, że jestem w błędzie, zauważyłam już po pierwszych stronach. Nie zaczęło się od miłości, ale od… śmierci.
Nieznajoma kobieta robi zakupy w sklepie. Wybiera męski garnitur, koszulę, buty i… zupełnie nie ma na to ochoty. Tuż po odejściu od kasy traci przytomność. Artur, który jest świadkiem całego zajścia, udziela jej pomocy i czeka na przyjazd karetki. A potem nie może zapomnieć o kobiecie. W tym czasie Ewelina odkrywa, że jest w ciąży, a tatuś dziecka znika bez śladu. Postanawia szukać pracy i szczęścia w Warszawie. Tam trafia do hurtowni, której pani prezes ma za sobą kilka naprawdę ciężkich chwil. Pozornie niepowiązani ludzie, a jednak ich losy zaraz się ze sobą splotą. Czy będzie to szczęśliwe połączenie?
Tak, jak już wspomniałam, na początku ta książka zupełnie mnie zaskoczyła. Sądziłam, że powieść będzie o czymś innym, tymczasem zanim przechodzi do wątków miłosnych, porusza czytelnika wieloma innymi tematami. Bohaterów tej historii różni od siebie praktycznie wszystko. Znajdują się w innych klasach społecznych, mają odmienne doświadczenia. Łączy ich tylko jedno… przeszli ostatnio naprawdę wiele. Książka porusza problemy o różnej skali, trochę gra na emocjach, trochę daje do myślenia. Całe szczęście nie są to typowe \”smuty\”, przy których paczka chusteczek to mało. Zdarzają się cięższe momenty, ale narracja bardziej skupiona jest na fabule, niż rozkładaniu uczuć na czynniki pierwsze.
Jak na powieść obyczajową, historia pełna jest ciekawych zwrotów akcji. Kilka z nich to niestety dość sztampowe rozwiązania, które da się przewidzieć praktycznie na samym początku. Jednak sporo było dla mnie przyjemnym zaskoczeniem. Wydaje mi się, że fabuła rozsądnie dawkuje oklepane motywy i ciekawe pomysły.
Bardzo rozbudowane są też relacje międzyludzkie. W książce występuje sporo bohaterów, a ich stosunki nie są łatwe. Mamy więc nie tylko kwestie związkowe, ale też poważne problemy rodzinne. Ciekawie urozmaica to opowieść, sprawiając, że nie jest to tylko romans, ale naprawdę fajnie pomyślana powieść obyczajowa.
Warto też wspomnieć, że książka niesie w sobie przekaz, że wszystko będzie dobrze. Chociaż nadzieja z trudem przebija się przez natłok problemów, gdzieś w tle widać światełko, które rozjaśnia nawet największy mrok.
\”Zapomnij o nim\” bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. To wciągająca, ciekawa opowieść o walce z przeciwnościami losu, o próbie ułożenia sobie życia na nowo. Jeśli lubicie powieści obyczajowe poruszające wiele różnych problemów, ta z pewnością przypadnie wam do gustu.
Dominika Róg-Górecka