Mafijne porachunki, lokalne układy, korupcja, realia policyjnej pracy oraz siła przyjaźni – to wszystko czeka na czytelnika w drugim tomie Trylogii Pomorskiej Krzysztofa Zajasa. \”Skowyt nocy\” to pełnokrwisty kryminał, który bez wątpienia spełni oczekiwania fanów tego gatunku. Niebanalna intryga kryminalna, ciekawa wielowątkowa fabuła i wyraziste postacie to główne atuty tej książki.
Trzon fabuły stanowią prowadzone przez Krzyckiego poszukiwania Bałysia. Jednak to wątki poboczne wprawiają fabularną machinę w ruch. Dostarczają wiedzy o środowisku lokalnym i poszczególnych bohaterach, pozwalają zagłębić się w ich życie, poznać myśli, odczucia i motywy działań, zachowań. Pokazują prawdziwe oblicze pracy w policji, a także zasady, jakimi rządzi się światek polityczny.
Początkowo akcja powieści nie jest zbyt dynamiczna, spowalniają ją liczne opisy oraz rozważania głównego bohatera. Jednak nawet tutaj można dostrzec plusy – dbałość o detale, rzetelność, umiejętność zaciekawienia odbiorcy. Autor posługuje się bogatym, barwnym językiem, który sprawia, że bez znużenia przedzieramy się przez kolejne strony, coraz bardziej zagłębiając się w historię Krzyckiego i Bałysia.
W książce nie brakuje brutalnych, wstrząsających obrazów, dodających całości pikanterii. Ciekawym zabiegiem są rozmowy Krzyckiego z suczką Lalą, które zawierają wiele trafnych, zapadających w pamięć spostrzeżeń dotyczących różnych sfer życia. Widać tu ogromne umiejętności i wiedzę autora, zręczność w posługiwaniu się słowem oraz rozwinięty zmysł obserwacji otoczenia i ludzi.
Druga część książki jest dużo bardziej dynamiczna, rozbudowane opisy ustępują miejsca gwałtownym zwrotom akcji. Momentami można odnieść wrażenie, że nastąpiło przeobrażenie powieści w scenariusz filmu akcji. Tę samą scenę autor ukazuje z kilku perspektyw, oczami różnych bohaterów. Przyznam, że spodobało mi się to rozwiązanie, zdaję sobie jednak sprawę z tego, że nie każdemu przypadnie ono do gustu.
Dużym plusem książki jest kreacja bohaterów. Postacie są wyraziste i wiarygodne, mające odniesienie w realnym świecie. Czytelnik ma tu do czynienia z całym wachlarzem charakterów, a każdy z nich budzi odmienne emocje, nierzadko ambiwalentne. Nie ma tu czerni i bieli, bohaterów dobrych i złych. Każdy ma coś na sumieniu, a czytelnik musi zdecydować, czy to \”coś\” usprawiedliwia jego działania, czy nie.
\”Skowyt nocy\” to niesamowite połączenie kryminału i sensacji, które z pewnością zaskoczy miłośników gatunku. Złożona, wielowątkowa fabuła oraz ciekawe tło społeczno-polityczno-obyczajowe sprawiają, że trudno oderwać się od lektury. To książka, którą warto przeczytać.
Monika Halman