Wyobraźcie sobie, że ostatnie dwa lata życia, na własną prośbę, wymazaliście ze swojej pamięci. Nie pamiętacie twarzy znanych sobie ludzi, nie kojarzycie imion bliskich, nie pamiętacie zupełnie nic, co robiliście w przeciągu ostatnich dwóch lat. Jedyny ślad, który wskazywałby na popełnienie takiego czynu, to mała kartka, pozostawiona w widocznym miejscu, która zawiera krótką informację. Jednak nakreślone w pośpiechu słowa wcale nie prowadzą do rozwiązania zagadki. Wręcz przeciwnie, sieją nowe wątpliwości i pytania. Kartka bowiem mówi o tym, iż głównym motorem do podjęcia decyzji o wymazaniu pamięci była troska o bezpieczeństwo nasze i naszych bliskich. Co mogło skłonić nas do dokonania tak strasznego czynu na własnym ciele?
Dwudziestojednoletnia Emily, główna bohaterka książki ?Potomkowie?, niedawno przeszła zabieg usuwania pamięci. Teraz żyje samotnie, w zupełnie nowym miejscu, z dala od rodzinnego domu i bliskich. Funkcjonuje w taki sposób, by nie uruchamiać niepotrzebnie uśpionych wspomnień. W chwil, gdy dziewczynę opuszcza jeszcze jej rehabilitantka, jedyna towarzyszka, Emily musi radzić już sobie całkowicie sama. Jednak niebawem prawdziwy powód usunięcia wspomnień wychodzi na jaw – dziewczyna, jako potomkini Krwawej Hrabiny Batory, jest w ciągłym niebezpieczeństwie.
Kolejne pokolenia z rodu władczyni są prześladowane i zabijane, by w ten sposób dać odwet przelanej krwi niewinnych ludzi i całkowicie zlikwidować klan Elżbiety Batory. Dawne grzechy szalonej morderczyni przyczyniły się bowiem do śmierci wielu bezbronnych ludzi, w tym przede wszystkim jej podwładnych i służących. Dziewczyna, wbrew starannie realizowanym planom, mającym na celu zachowanie pełnej anonimowości, zostaje odnaleziona przez groźnych dziedziców, którzy pragną jej śmieci.
Emily musi uciekać, na nowo szukając informacji i śladów, które pomogą odkryć rodzinne dziedzictwo. Z każdym dniem dziewczyna dowiaduje się coraz więcej o sobie i swoim pochodzeniu. Niestety niełatwo odkrywać prawdę o sobie, w otoczeniu nieprzyjaznych i nieprzychylnych nam ludzi. Czy Emily przeżyje? Czy uda jej się rozwikłać wszystkie tajemnice i odkryć mroczne karty rodzinnego dziedzictwa?
Fascynujący opis historii, wskazujący jednoznacznie, iż będziemy mieć do czynienia z powieścią fantasy, sprawił, iż sięgnęłam po \”Potomków\” z ogromną ochotą. Niestety z każdą kolejną stroną, z każdym nowym rozdziałem historii, mój zapał powoli gasł, aż do momentu osiągnięcia stanu kompletnego zniechęcenia i rozkojarzenia. Akcja, akcja i raz jeszcze akcja. Pędząca na łeb, na szyję. Na złamanie karku. Utrudniająca kojarzenie faktów. Uniemożliwiająca bliższe spotkanie z bohaterami. W końcu ograniczająca przyjemność z samego czytania. Nieustanne pościgi i ucieczki, pojawiający się kolejno nowi bohaterowie, zbyt słabo nakreśleni, by kilka stron dalej w jakikolwiek sposób można ich było odróżnić.
Główna bohaterka, Emily, choć jako jedyna w książce zaprezentowana jest na tyle, by wzbudzać w czytelniku emocje, to jednak zaskakuje swoim niekonsekwentnym zachowaniem. Dziewczyna usuwa wszystkie wspomnienia, by za chwilę narażać własne życie w celu ich przywrócenia. W dodatku, detektywistyczna żyłka, którą niewątpliwie posiada bohaterka, sprawia, iż to co jest niewidoczne dla wszystkich obserwatorów, dla Emily jest proste i jasne.
Pomimo wszystkich wymienionych wyżej niedociągnięć, książkę oceniam jednak dość wysoko, ponieważ autorka posługuje się przyjemnym w odbiorze językiem, miejscami potrafi również zainteresować i wciągnąć czytelnika w opisywany światek historycznych zbrodni i powolnego odkrywania prawdy o samym sobie. A to nie lada już wyczyn. Po drugi tom serii jednak na pewno już nie sięgnę.
Joanna Jagieła