Uniwersytet malucha. Technologia kosmiczna dla maluchów

Znacie to przysłowie: \”czym skorupka za młodu nasiąknie…\”? Albo \”czego Jaś się nie nauczył, tego Jan nie będzie umiał\”? Ja tak. Moi rodzice i dziadkowie często je powtarzali. Teraz ja jestem rodzicem i wiem, że moim zdaniem jest rozpalenie w dziecku ciekawości świata oraz wspieranie jego rozwoju w najlepszy możliwy sposób. Jak mają się do tego książki? Ano tak, że to w nich znajduje odpowiedzi na najtrudniejsze pytania. To one pokazują i objaśniają dziecku, jak funkcjonuje świat. Uwielbiam dziecięcy sposób postrzegania wszystkiego, co nas otacza – tę prostotę, szczegółowość i wielką radość na widok małego robaczka. 

Wydawnictwo Media Rodzina odpowiada za wprowadzenie na rynek, serii książeczek zatytułowanych Uniwersytet Malucha. Jednak nie tylko dla najmłodszych jest ta książka, ale także i dla ich starszego rodzeństwa, bo w Technologii kosmicznej wszystko opisane jest w sposób przyjemny i prosty. Tak, że nawet dorosły, który nigdy nie przepadał za naukami ścisłymi, bez problemy się w tym wszystkim odnajdzie. Technologia kosmiczna to książeczka, która wyjaśnia dzieciom, jakie prawa rządzą w przestrzeni kosmicznej. Brzmi strasznie? Na pierwsze rzut oka owszem, ale na szczęście, z każdą kolejną stroną, wszystko staje się coraz bardziej zrozumiałe i spójne. 

 

Technologia kosmiczna w sposób prosty i przejrzysty wyjaśnia czytelnikom, na czym polega tajemnica kosmosu. Chyba każde dziecku przeżywa etap fascynacji tym tematem, więc taka książeczka jest idealnym prezentem i pomocą dla rodziców, którzy chcą przekazać swoim pociechom wiedzę, w sposób kompetentny i prosty. Maluchy bez problemu przyswajają wiedzę i zapamiętują informacje. Autor strona po stronie przekazuje wszystkie wiadomości. Nie ma natłoku wiedzy na jednej stronie – każda kolejna kartka to jedno zdanie i rysunek. Bardzo podoba mi się minimalistyczna wersja książeczki, bo dziecko nie jest dodatkowo rozpraszane. Na plus zasługuje również forma wydania – Technologia kosmiczna ma fajny, poręczny format. Można ją zabrać w podróż, a i najmłodsi czytelnicy nie mają problemów z utrzymaniem lektury. Książeczka jest odporna na zabrudzenia i zniszczenia. Twarde, tekturowe strony są podatne na niszczycielską siłę małych rączek, co również oceniam na plus. 

Technologa kosmiczna to jedna z tych książek, która powinna znaleźć się w bibliotece każdego dziecka.