Kocham drzewa, uwielbiam ich widok, zapach, dotyk. Jeśli są gdzieś w zasięgu wzroku – od razu czuję się lepiej. Właśnie dlatego z dużą ciekawością sięgnęłam po książkę „Cztery strony drzewa” autorstwa Izy Klementowskiej. Tytuł ten zaczyna się od retrospekcji. Autorka opowiada o rodzinnej posiadłości, o lipie, dzieciństwie i beztroskich wakacjach w cieniu drzewa. I od…