Pusty przedział pociągu relacji Legnica – Warszawa. Mniej więcej od Jaworzyny do Wrocławia krajobraz za oknami ulega gwałtownemu spłaszczeniu. Nie ma do kogo gęby otworzyć, a za oknem nuda równiny. Z domu dochodzą wieści, że część torów za Łodzią zalała woda. Będzie objazd, niestety z pominięciem Łowicza. Szykuje się jakieś dziesięć godzin jazdy. Z torby…