Michael Buble powraca! Nazywany nowym Frankiem Sinatrą ten 38-letni wokalista wydał kolejną fenomenalną płytę, godną następcy multiplatynowego \”Crazy Love\”. Co więcej można zaryzykować, czy to nie lepszy album, przede wszystkim po tkwiącym w nim potencjale. Jest olbrzymi, a sam Michael Buble udowadnia, że właśnie jest w najlepszej formie, aby tworzyć muzykę będącą kolaboracją jazzu i…