Ania Dąbrowska wyraźnie podkreślała, że najnowsza płyta to ukłon do samej siebie, potraktowana jakże osobiście. Wielokrotnie przy okazji dodawała, że odchodzi od stylu retro i wchodzi w bardziej melancholijne, a jednocześnie popowe kawałki. W związku z tym można było mieć obawy, czy przewidywana zmiana image’u może wyjść wokalistce na dobre. Jak się okazuje wieści (nazywane…