Czasem zdarzają mi się bezsenne noce, gdy przewracam się z boku na bok, nie mogąc znaleźć sobie wygodnego miejsca do spania. Zazwyczaj rano okazuje się, że za moje niewyspanie odpowiada Księżyc w pełni. Gdybym pilniej się mu przyglądała, zwracała uwagę na jego położenie na niebie, mogłabym się na pełnię przygotować, wypić kubek ziół lub znaleźć sobie zajęcie. Wiedząc, że Księżyc silnie na mnie działa, sięgnęłam po poradnik “Żyj zgodnie z fazami Księżyca” Kirsty Gallagher.
Książka przybliża czytelnikowi fazy Księżyca i uczy, jak skorzystać z dobroczynnego wpływu ziemskiego satelity na nasze życie. Autorka przekonuje, że współczesny człowiek za daleko odszedł od kontaktu z naturą i co za tym idzie, utracił łączność z naturalnymi siłami, które rządzą życiem na Ziemi. Kirsty Gallagher twierdzi, że jeśli wrócimy do obserwowania Księżyca i nauczymy się żyć zgodnie z jego fazami, nasze życie stanie się bardziej uporządkowane, satysfakcjonujące i twórcze.
Książka podzielona jest na kilka części. Najpierw czytelnik zostaje zaznajomiony z wiedzą na temat magii Księżyca, następnie poznaje szczegółowe siły działające na człowieka w czasie, gdy Księżyc przechodzi przez poszczególne znaki zodiaku. Wreszcie w części trzeciej może zacząć praktykę z księżycowymi rytuałami: rozważaniami, medytacją, afirmacjami itp.
“Żyj zgodnie z fazami Księżyca” nie jest książką dla każdego, gdyż opiera się nie na naukowym racjonalizmie, a na chwiejnych przesłankach z pogranicza magii, astrologii i odwołaniach do duchowości, a to nie każdemu czytelnikowi będzie odpowiadało. Z drugiej strony praktykując wsłuchiwanie się we własne potrzeby, tworzenie map marzeń i autorefleksję możemy sobie tylko pomóc, a spoglądanie w nocne niebo, zachwycanie się pięknem gwiazd i Księżyca może być początkiem swoistego codziennego rytuału dopieszczania własnego ja.
Anna Kruczkowska