W jaki sposób poznać człowieka? Mówi się, że oczy są zwierciadłem duszy, ale co wówczas, kiedy nie mamy możliwości spotkania? Tak naprawdę o człowieku świadczy jego postępowanie, postawa, zarówno wobec wyzwań, jak i rzeczy nowych, niezbadanych zjawisk. A także to, co i w jaki sposób pisze, przelewając swoje myśli na papier. To również sposób na poznanie otaczającego świata, sytuacji społecznej czy politycznej, mentalności ludzi, którymi się otacza, a także tych, którym musi się podporządkować.
Możliwość poznania jednostek ponadprzeciętnych, żyjących w odległych rejonach świata czy innych czasach dają biografię. Jednak książka Olivera Sacksa pt. Wszystko na swoim miejscu biografią nie jest. Mimo tego opublikowana nakładem Wydawnictwa Zysk i S-ka książka zdradza nam wiele o tym światowej sławy neurologu, zafascynowanym nie tylko ludzkim umysłem, ale chemią, zjawiskami zachodzącymi wokół niego i człowiekiem. Stanowiąca ostatni zbiór esejów pozycja, to przepiękna i niezwykle wartościowa lektura, przybliżająca nam nie tylko postać samego bohatera, ale również jego otoczenie. Każdy tekst zdradza niezwykłą ciekawość świata, która towarzyszyła autorowi już od dzieciństwa, pokazuje również, w jaki sposób postrzega on świat i z jaką otwartością i chłonnym umysłem podchodzi do wszystkiego, co odbiega od przyjętego wzorca.
Tym samym po lekturę sięgnąć mogą nie tylko osoby zainteresowane medycyną, jej osiągnięciami, etyką lekarską oraz niecodziennym podejściem do pacjenta. To lektura również dla tych, którzy o autorze nigdy wcześniej nie mieli okazji słyszeć, dla tych, którzy cenią sobie piękno i prostotę słowa, a jednocześnie niezwykłą atmosferę za ich pośrednictwem stworzoną.
Zebrane w książce eseje składają się w zależności od ich tematyki, na trzy części, choć tak naprawdę wszystkie są opowieściami o życiu i fascynacji nim. Część pierwsza Pierwsze miłości zawiera wspomnienia autora z czasów młodości, dotyczące m.in. jego przyjaciela od kołyski, Erica i przeprowadzanych wspólnie z nim oraz szkolnym kolegą Jonathanem, sekcji zwłok. Nieudanych zresztą i bardzo śmierdzących. Czytamy o ulubionym poecie neurologa, o miłości do chemii, a także o bibliotekach, zarówno tej w rodzinnym domu, jak i bibliotece publicznej czy uczelnianej, które odegrały niebagatelną rolę w ukształtowaniu młodego naukowca.
Część druga Opowieści kliniczne obejmuje teksty poświęcone niemal w całości drugiemu człowiekowi. Autor wspomina tu studia medyczne, pisze o chorobach, również tych dotykających członków jego rodziny, o snach i ich znaczeniu (i zmianach, jakim podlegają w trakcie niektórych chorób i ich leczenia). Czytamy także o czkawce, która była efektem zapadnięcia na śpiączkowe zapalenia mózgu, a także niekonwencjonalnym sposobie jej leczenia. Niezwykle fascynujący (z racji mojej pracy) jest esej poświęcony podróżom odbywanym przez autora wspólnie z młodym fotoreporterem, Lowellem, który cierpiał na zespół Tourette’a. Ostatnia część książki Życie toczy się dalej traktuje o szeroko pojętym życiu, jego cieniach i blaskach. Życie rozumiane jest tu bardzo szeroko. Czytamy zatem o Wszechświecie i Układzie Słonecznym, o ewolucji, a nawet o jedzeniu ryb.
Mimo iż w książce poruszony został szeroki wybór tematów, nierzadko nawet poszczególne eseje zawierają w sobie rozważania dotyczące kilku kwestii, to jednak u Sacksa wszystko jest płynne, spójne i wszystko składa się na fascynującą, bo pełną pasji i rzeczywistego zainteresowania egzystencję autora. Każdy esej jest również dowodem wielkiego talentu autora i doskonałą motywacją do tego, by sięgnąć również po inne jego książki (jeśli jeszcze tego nie zrobiliśmy).
Justyna Gul