Nie mogłam się doczekać
kontynuacji \”Domu na skraju\” i byłam bardzo zadowolona, kiedy okazało się, że
już pod koniec września będę miała okazję spotkać się z bohaterami \”Szlachetnych
pobudek\”.
Powódź na zawsze odmieniła losy
mieszkańców Różanej, ujawniając ich prawdziwe uczucia. Marta skoczyła w rwący
nurt za Olgierdem, swoim byłym mężem. Sylwia oczekuje dziecka i stara się za
wszelką cenę postawić na swoim. Agata musi ratować swoje małżeństwo, bo były
mąż zbyt wiele czasu poświęca byłej żonie. I tylko Leokadia się nie zmieniła,
tak jak siła rzuconej przez nią klątwy \”oby się spełniły Twoje marzenia\”.
Ponieważ ludzie z natury lubią
obserwować życie i problemy innych ludzi, Katarzynie Bulicz-Kasprzak udało się
stworzyć książkę pod tym względem idealną. Problemów mają bowiem mieszkańcy
Różanej na pęczki, a każdy następny jest ciekawszy dla czytelnika i bardziej
złożony niż poprzedni. Jednak co najważniejsze, bohaterowie udowadniają nam, że
z każdej beznadziejnej sytuacji prędzej czy później znajdzie się jakieś
wyjście, choć nie zawsze będzie ono takie, jakiego początkowo byśmy oczekiwali.
Mocną stroną są także różnorodne,
wiarygodne i złożone postaci. Autorce udało się stworzyć szereg interesujących
historii, choć nie wszystkie są równie ciekawe, co muszę tutaj zaznaczyć. Na
pierwszy plan z pewnością wysuwa się wątek Leokadii (chyba moja ulubiona
bohaterka całej serii) oraz Marty, Olgierda i Sylwii, uwikłanych zupełnie
przypadkowo w skomplikowanym trójkącie.
Do tego dochodzi lekki, bardzo
przystępny język, który sprawia, że całą książkę czyta się niezwykle szybko.
Nie ma tu zbędnego przegadywania dialogów, zbyt rozbudowanych opisów czy
niepotrzebnych wtrąceń, które niepotrzebnie rozpraszałyby czytelnika. Autorka
mająca niemałe już doświadczenie związane z prozą kobiecą pokazuje, że
opanowała warsztat i czerpie z swoich umiejętności pełnymi garściami.
Kolejną część przygód mieszkańców
Różanej przeczytałam z taką samą chęcią i zapałem, jak tom pierwszy. To książka
z gatunku lekkich czytadeł, które przypadną do gustu większości kobiet,
lubiących komedie romantyczne i wszelakie powieści obyczajowe. Bulicz-Kasprzak
to jedna z pisarek, która udowadnia, że polska literatura kobieca spokojnie
może konkurować z światową.
Dominika Brachman