Nienawiść od miłości dzieli cienka linia. Uczucia mogą zmienić się w mgnieniu oka w obie strony. A gdyby tak sny stawały się jawą, równie przewrotną i złowieszczą jak senne marzenia pełne nienawiści właśnie? Isobel nie może pogodzić się z tym, że Varen tkwi w pułapce koszmarnej rzeczywistości, gdzie wypaczone i tknięte chorobą sny Edgara Allana Poego stają się jawą. Dziewczyna rusza do Baltimore, by odnaleźć tajemniczego mężczyznę. Reynolds co roku odwiedza grób pisarza i posiada klucz do innego świata. Cienie, nienawiść i mrok czają się wszędzie, a miejsce, do którego wkroczy Isobel, okaże się pełne przerażających istot. Tu bowiem miłość zamienia się w nienawiść, śmiech w płacz, a radość w smutek. To wszystko zrodzone z gniewu tkwiącego w umyśle Varena. Czy Isobel uda się ocalić ukochanego, który jest teraz dla niej największym zagrożeniem?
Cienie. Nevermore
Jeszcze gdzieś w umyśle wybrzmiewa początek tej historii spisanej na kartach powieści Kruk, a już ta niesamowita i mroczna fabuła porywa nas kolejną falą do świata cieni, smutku, bólu i nienawiści. Uczucie tętniące w żyłach Isobel pcha ją w niebezpieczną podróż, której również stajemy się świadkami. Tam, gdzie cienie mieszają się z czernią potworów zamieszkujących świat, w którym utknął Varen, na dziewczynę czeka masa przeszkód i niebezpieczeństw. Wszystko opiera się na snach Edgara Allana Poego, jednak autorce udało się dołożyć coś od siebie. Niewielka iskra wprawiająca czytelnika w przerażenie i fascynacje tym, co kryje się dalej. Lekkie pióro i mrok niczym słowem malowane przepastne kotary, mające za zadanie chronić przedstawienie odbywające się wewnątrz świata, który przyjdzie nam zwiedzić. Cienie stanowią niemalże bezpośrednią kontynuację Kruka. Budzicie się ze snu i opowieść rozmywa się wraz z blaskiem światła słonecznego. Cienie dają wam możliwość rozpoczęcia przygody tam, gdzie zakończyliście.
Wśród bohaterów
Cienie to Isobel zmagająca się z mrokiem, nieznanym światem pełnym przerażających stworów i tęsknotą za tym, co połączyło ją z Varenem. Kreacja tej postaci całkowicie mnie przekonuje i świetnie wpisuje się pojęcie całej historii. Bez problemu możemy wczuć się w jej emocje i lęki, ramię w ramię brodząc w mrocznych snach znanego pisarza. Całość napisana jest ze smakiem i bez zbędnych formalności porywa nas całkowicie. Cienie niosą nas przez kolejne strony i pozwalają na wchłanianie klimatu. Każda postać ma swoje miejsce i zadanie do wykonania. Czytelnik ma odczuwać niepokój, strach i smutek bohaterów, kąpać się w mroku i nienawiści, ale i wierzyć, że miłość może okazać się odpowiedzią. O Varenie mogłabym opowiadać godzinami, ale jego historia musi zostać poznana krok po kroku.
Wśród wrażeń
Kelly Creagh z lekkością lawiruje między jawą a snem. Splata elementy obu światów, miesza uczucia i myśli bohaterów. Akcja początkowo niespieszna, delikatnie senna owija się wokół szyi i sprawia, że brakuje nam tchu. Tu wszystko jest dopracowane, klimatyczne i mamiące. Całość pochłania nas bez reszty. Cienie stanowią zapowiedź kolejnych wydarzeń, a autorka raczy nas masą pytań bez odpowiedzi. Dałam się porwać psychodelicznemu rytmowi i tańczyłam tak, jak mi zagrano. Czy zgodnie z krokami? Nie, tu rytm i mrok stanowią podstawę opowieści, która wciąż może zaskoczyć.
Podsumowanie
Seria Nevermore to mrok, fascynacja i sny, które mieszają się z jawą tak niedostrzegalnie, że czytelnik do samego końca nie jest pewien, na który świat właśnie patrzy. Cienie pochłonęły mnie bez reszty i dały odpowiedzi na sporo pytań. No właśnie, tyle że finał postawił kolejne i z nimi pozostaniemy do finału trylogii. Wznowienie tego książkowego dzieła było genialnym posunięciem. Miłośnicy twórczości Edgara Allana Poego z pewnością odnajdą się w klimacie stworzonym przez Kelly Creagh.
Autor: Kelly Creagh
Tłumaczenie: Aleksandra Krakowska
Tytuł: Cienie
Tytuł oryginalny: Nevermore: Enshadowed
Seria i nr tomu: Nevermore (tom 2)
Wydawnictwo: Jaguar
Wydanie: drugie
Data wydania: 2023-06-28
Kategoria: Fantastyka
ISBN:9788382662450
Liczba stron: 432