Pamiętam, kiedy otrzymałam Imperium Ognia, byłam dosyć sceptycznie nastawiona do tej książki, oj długo musiała czekać, aż dam jej szansę. Jeszcze bardziej pamiętam, jak mnie wciągnęła, kiedy już w końcu zasiadłam do lektury. Byłam pod ogromnym wrażeniem wykreowanego świata przez Sabę Tahir, tego, jakie udało jej się stworzy postacie, ale i niesamowite zwroty akcji. Gdzie…