Bardzo lubię sięgać po dzienniki. Nawet gdy nie znam dobrze autora, to dla mnie dzienniki są źródłem poznania czasu w którym dany autor tworzył. Może mam w sobie jeszcze taką ciekawość czy nawet wścibstwo, pragnienie odkrycia myśli, cudzych przeżyć. Oczywiście nie czytam dzienników, by doszukać się informacji kto z kim sypiał, czy jakie były skandaliki, ale…