Do przeczytania książek Stanisława Grzesiuka, nakłoniła mnie książka Grzesiuk. Król życia, którą wcześniej miałam przyjemność czytać. Były w niej fragmenty tego tytułu, jak i dwóch pozostałych. Sama historia tegoż człowieka wydała się na tyle interesująca, że postanowiłam nadrobić zaległości. I poznać historię tego, który nie bał się życia. Tylko stawał z nim w szranki, nieważne…