Gdy umiera poeta, pisarz, literat, poza zwykłą żałobą po śmierci człowieka pojawia się jeszcze inna – żałoba po utworach, które już spod jego pióra nie wyjdą. Wówczas pozostaje nadzieja, iż szafy nieboszczyka kryją w sobie zasoby nieznane lub zapomniane, które autor – celowo czy przez niefrasobliwość – upchnął gdzieś pod swetrami albo rachunkami za gaz…