Myślałam, że moim marzeniem, celem w życiu jest zostawienie za sobą rodziny i wyruszenie przed siebie w poszukiwaniu sensu moich zainteresowań. Wyrwanie się z domu, w którym moje poglądy i sposób bycia, były godne tylko niewypowiedzianej krytyki, ubranej w piękne słowa bez pokrycia. Akademia miała dać mi ukojenie i pozwolić na rozwój. Chciałam odkryć tajemnice…