Świetnie napisany kryminał, który wciągnie was już od pierwszych stron. Oto „Gleba” Michała Śmielaka.
Iga „Gleba” Ziemna została zesłana do Stalowej Woli, małego miasta w województwie podkarpackim. Kobieta nie jest zadowolona z takiego obrotu sprawy – małe miasteczko nie roztacza przed nią wielkich spraw i perspektyw, a współpracownicy zerkają na nią z ogromnym dystansem. Gdy okazuje się, że jeden z lokalnych bezdomnych o morskim pseudonimie Posejdon, został ostatnio zamordowany, Gleba z zapałem angażuje się w śledztwo. Zaczyna tropić i szukać punktów zaczepienia. Gdy okazuje się, że zamordowany włóczęga skrywał tajemnice, a do tego pojawia się kolejny denat, sprawa zaczyna nabierać tempa. Dodatkowo w Stalowej Woli zaczynają krążyć plotki o Wampirze.
Czy małomiasteczkowe układy polityczne wpłyną na śledztwo? Co władze miasta myślą o sprawie zabójstwa bezdomnego?
Wpadłam w tę opowieść już od pierwszych stron. Dawno czytałam tak dobrze skonstruowany i napisany kryminał. Od pierwszych stron autor zarzucił haczyk, na który skutecznie mnie złowił. Nie znam poprzedniej części o Idzie Ziemnej, ale nie przeszkodziło mi to w lekturze. Jestem pod wrażeniem, jak misternie skonstruowana jest ta intryga. Autor zadbał o każdy nawet najmniejszy szczegół. Co rusz rzucał czytelnikom tropy, które intrygują i nie pozwalają oderwać się od „Gleby”.
Oprócz tła kryminalnego, czyli zbrodni, którą z powodzeniem omawialiby podcasterzy, Śmielak zadbał o rozbudowane, arcyciekawe tło społeczna. Akcja rozgrywa się w małym miasteczku na ścianie wschodniej, gdzie władze dzierży jedyna słuszna partia polityczna, miejscowi włodarze są niesamowicie ulegli wobec kościoła. Jest duszno, trudno, ale i ciekawie. Sama pochodzę z podobnej miejscowości i taki klimat nie jest dla mnie czymś nowym, ale dla osób, które od urodzenia żyją w wielkim mieście, może to być dziwne i niecodzienne. Iga Ziemna widzi ten problem i stara się z nim walczyć. Nie jest to jednak coś łatwego i prostego.
Śmielak uczynił bezdomność kolejną bohaterką swojej historii. Nie przeszedł obojętnie obok tematu, ale skupił się nad nim i dość dobrze go opisał. Za każdym człowiekiem stoi jakaś historia; nikt z własnej woli nie znalazł się na ulicy. Chociaż bezdomni, którzy przewijają się na kartach „Gleby”, są postaciami fikcyjnymi, to autor okazał im szacunek, jaki należy się każdemu człowiekowi. Mam nadzieję, że niektórzy czytelnicy wyniosą z tej lektury morał.
„Gleba” to świetna lektura, od której niesamowicie trudno się oderwać. Dobrze skonstruowany, misternie wypleciony kryminał trzyma w napięciu od pierwszej, aż do ostatniej strony. Nie ma w nim nic, do czego można by się przyczepić. „Gleba” to uczta literacka, którą na długo zapamiętacie.
Katarzyna Krasoń
Autor: Michał Śmielak
Tytuł: Gleba
Seria i nr tomu: Podkomisarz Iga Ziemna (tom 2)
Wydawnictwo: Initium
Wydanie: I
Data wydania: 2023-06-19
Kategoria: kryminał
ISBN: 9788367545341
Liczba stron: 480
Ocena: 9/10