Kiedy Meddy przypadkowo zabija mężczyznę, z którym była na randce w ciemno, panikuje, ale wie, że może liczyć na rodzinę. Choć kolejnego dnia mają ważne wesele, jej mama i trzy ciotki zbierają się, by wspólnie opracować plan ukrycia trupa.
To miało być największe zlecenie dla firmy pomagającej organizować wesela rodziny Chan. Cztery siostry i córka jednej z nich zajmowały się tym kompleksowo: jedna odpowiadała za torty, druga za kwiaty, trzecia za makijaż, czwarta była wodzirejem, a Meddy fotografem. Organizacja przyjęcia na taką skalę bywa stresująca. Jednak nie tak bardzo, jak próba ukrycia trupa w przenośnej lodówce i pozbycia się go z hotelu. Wędrówki z tak ciężką lodówką wśród galowo ubranych gości nie należały do najłatwiejszych. Do tego pojawia się dawna miłość Maddy. A to dopiero początek komplikacji dla rodziny Chan!
„Cztery ciotki i trup” to świetna komedia pomyłek. Dawno tak bardzo nie bawiłam się podczas czytania książki, choć temat był jak najbardziej poważny (i to chyba moja jedyna uwaga do tej książki, moralnie ta historia nie do końca by mi podeszła, nie potrafiłabym podejść do tego tak lekko, choć wszystko było dziełem nieszczęśliwego przypadku). I kiedy doczytałam o planowanej ekranizacji przez Netfilxa, to po pierwsze, już jestem pewna, że muszę to obejrzeć, a po drugie cieszę się, że literatura znów będzie promowana, kiedy wejdzie na ekrany.
Oprócz humoru sytuacyjnego (naprawdę, co tam się działo!), był też językowy, dialogi poprzecinane były indonezyjskimi słowami, a matka i ciotki Meddy czasem niezbyt umiejętnie posługiwały się językiem angielskim, zmieniając znaczenia słów, co prowadziło do kolejnych, czasem zabawnych pomyłek. Rodzina Meddy, chinsko-indonezyjskie imigrantki nadal kultywowały wielu tradycjom, przez co nawet w najbardziej szalonych momentach nie zapominały o rutynowych zachowaniach.
Nie mniej ciekawe były retrospekcje do czasów studiów Meddy, kiedy poznała miłość swojego życia. Domyślałam się, co mogło być przyczyną tego, że już nie była z wymarzonym mężczyzna, ale bardzo podobał mi się ten wątek romantyczny. To kolejna mocną stroną tej książki.
Cała akcja książki była wprost niewyobrażalnie szalona (tu nic nie działo się zgodnie z planem) i zabawna, wprost nie mogłam się oderwać od tej historii. Jeśli tylko lubicie komedie kryminalno-romantyczne, potraktujcie książkę „Cztery ciotki i trup” lekko i bawcie się podczas lektury tak dobrze, jak ja!
Jagoda Miśkiewicz-Kura
Autor: Jesse Q. Sutanto
Tłumaczenie: Agnieszka Myśliwy
Tytuł: Cztery ciotki i trup
Tytuł oryginalny: Dial A for Aunties
Wydawnictwo: Luna
Wydanie: 1
Data wydania: 2023-03-22
Kategoria: literatura obyczajowa
ISBN: 9788367510752
Liczba stron: 304