Jagoda i Przemek to było małżeństwo idealne. Kochali siebie, kochali dzieciaki, kochali spędzać ze sobą czas. No właśnie „Było”, bo choć wiele rzeczy się nie zmieniło, to spędzanie razem czasu już nie wychodziło, Przemek się zmienił, uciekał z domu w sport i, jak zapewne się domyślacie, do związku dwojga ludzi dołączyła trzecia osoba.
Wsiąknęłam w tę powieść od razu. Jagoda zaskarbiła sobie moją sympatię z marszu i uczucie to nie opuściło mnie do ostatniej strony, choć czasem nie rozumiałam i nie zgadzałam się z jej wyborami. Jednak była taką przyjaciółką, która jest bliska, ale się różni, popychając do przemyśleń i zatrzymania się na chwilę z myślą „a co ja bym zrobiła”. Wiele razy podczas czytania przerywałam na takie rozważania. Bo nie jest to książka łatwa. Autorka stawia bohaterów w naprawdę nieciekawej sytuacji. I to zarówno Jagodę, która odkrywa zdradę, Przemka, który ewidentnie dostał małpiego rozumu, jak i popisowo spieprzył fajną relację z rodziną oraz Jacka, który pojawia się w życiu Jagody przypadkiem i znów przewraca je do góry nogami. Żadne z nich nie ma łatwo i co prawda widzimy wszystko z perspektywy Jagody, to bez problemu możemy wyobrazić sobie przeżycia innych osób.
Fantastycznie czyta się o miłości dojrzałej, takiej, która nie przychodzi, jak grom z jasnego nieba, ale rozrasta się powoli, zaczynając od fascynacji i poznawania się po powolne przekraczanie granicy własnego rozsądku i przekonania, że pewnych rzeczy nie wypada. Kocham takie niespieszne romanse, to było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i jeśli pisze tak subtelnie, na pewno nie ostatnie. Bo ta subtelność i wyważenie towarzyszą jej nie tylko przy opisywaniu rodzącego się uczucia. Jest taka również przy opisie zdrady i tego, jak Jagoda na to reaguje. Ciężkie, druzgocące wręcz chwile też opisuje z niezwykłą dozą wyczucia. Serdecznie polecam wszystkim, którzy szukają opowieści o miłości po czterdziestce, otulającej, dającej nadzieję, ale równocześnie nie płytkiej, a poruszającej najczulsze zakątki duszy. Mówiącej również o trudach i wyzwaniach, która skłoni do refleksji.
To jedna z najpiękniej opowiedzianych historii miłosnych, jakie ostatnio czytałam. Osadzona we współczesnych realiach, dająca szeroki obraz, z prawdziwymi, realnie opisanymi bohaterami, którzy wywołują różne emocje. Możemy ich lubić, nienawidzić, współczuć im i nie rozumieć, możemy się też z nimi utożsamiać. Ta książka to prawdziwe życie podane w świetnej literackiej formie.
Katarzyna Boroń
Autor: Magdalena Krauze
Tytuł: Ostatnia wiadomość
Wydawnictwo: Mięta
Wydanie: I
Data wydania: 2023-11-15
Kategoria: romans, obyczajowa
ISBN: 9788367690485
Liczba stron: 351