Niewielu z nas zdaje sobie sprawę ze śmiertelności – zarówno własnej, jak i bliskich. Zazwyczaj myślimy, że jeszcze zdążymy odwiedzić rodziców. Że telefon raz na jakiś czas wystarczy, by nie poczuli się odrzuceni, samotni. Louise też tak sądziła, w końcu jej rodzice nie byli jeszcze daleko posunięci w wieku, a przy tym prowadzili spokojne życie. Tego dnia nie zajmowała się niczym specjalnym, ot, dzień jak dzień. Telefon od brata, z którym nie utrzymywała zbyt serdecznych kontaktów, przyjęła spokojnie. Założyła, że dzwoni w sprawie pożyczki lub innego „złotego interesu”. Informacja o śmierci rodziców zwaliła ją z nóg. I myśl, że musi wrócić do Charleston, by zająć się sprzedażą domu rodzinnego, również nie poprawiała jej samopoczucia. Ten budynek od dawna budził w niej mieszane uczucia – wypełniony ukochanymi przez matkę lalkami mógł budzić grozę. Teraz zaś to Louise musi uporać się z całym dorobkiem jej rodziców. W końcu nie ma co liczyć na brata, Marka, wiecznego chłopca. Podświadomie czuje, że pobyt w domu nie będzie łatwy…
Szczególnie że już pierwszego dnia jej dotychczas irracjonalne obawy przyjmują dość realną postać. Jeżeli rzeczy martwe mają jakąś świadomość, to pewne jest, iż posiada ją również jej dom rodzinny. I nie jest zadowolony ani z jej przybycia, ani z wizji ogołocenia go z licznych pamiątek życia jej rodziców.
Autorzy powieści grozy czy scenarzyści kinowi prześcigają się w pomysłach, jak wzbudzić strach w odbiorcy. Jednym z wykorzystywanych przez nich motywów są… lalki. Owe zabawki kojarzą się raczej ze słodkimi bobasami, ufnie tulonymi do piersi przez kilkuletnie dziewczynki. Jednak wystarczy dodać do tego swawolnego ducha czy demona i z założenia niewinna zabawka w jednej chwili przemienia się w przerażający twór. Grady Hendrix również pokusił się o takowe rozwiązanie, serwując czytelnikowi odwiedziny w domu pełnym nie tak niewinnych lalek.
Chociaż Louise i Mark są rodzeństwem, to nie łączy ich praktycznie nic. Kobieta jest ułożona oraz odpowiedzialna, sama zapracowała na wszystko to, co posiada. Z kolei jej brat to wolny ptak, latami wspierany finansowo przez rodziców. Nic dziwnego, że kwestia sprzedaży domu zmarłych rodzi między nimi kolejny konflikt. Nie zmienia to jednak faktu, iż oboje czują, że z tym miejscem jest coś nie tak. Mimo tego oboje idą w zaparte.
„Jak sprzedać nawiedzony dom” moim zdaniem jest powieścią grozy w wersji light. Mimo że wydarzenia toczące się w domu wywoływały chwilami gęsią skórkę, to napięcie było z rozmysłem dozowane przez autora. Sytuacja ulega znacznej zmianie w końcowych rozdziałach. Mimo tego nie jest to typowy „straszak”, w którym mnogość dziwnych zdarzeń czy pojawianie się istot nie z tego świata budzi ciągły lęk. Ta historia jest o wiele bardziej przemyślana i przede wszystkim nienastawiona wyłącznie na przerażenie czytelnika. Poniekąd tajemnice rodzinne i kryjące się w domu „coś” jest impulsem do przeanalizowania przeszłości. Jak wiemy, człowiek wyrzuca z pamięci wiele wspomnień, które są dla niego niewygodne czy w jakimś stopniu traumatyczne. Tak było w przypadku Louise oraz Marka, co może stanowić podstawę ich skomplikowanej relacji.
Wbrew temu, co mogą sądzić inni czytelnicy, nie wszyscy grozolubni poszukują w książkach wyłącznie czytelniczej adrenaliny. Dobra lektura to bowiem taka, która nie tylko przestraszy, lecz również zaintryguje tłem obyczajowym. Grady Hendrix połączył te dwa aspekty bardzo sprytnie – dostajemy mroczną tajemnicę sprzed lat, z której wyniknęły późniejsze kłopoty zarówno obyczajowe (konflikty w rodzinie), jak i nadnaturalne. „Jak sprzedać nawiedzony dom” jest „spójną mieszanką”, którą czyta się tak dobrze, że nie sposób się od niej oderwać aż do zakończenia wspólnej przygody. Podsumowując, każdy może znaleźć w niej coś dla siebie. Co ciekawe, w niektórych momentach można nawet uśmiechnąć się pod nosem, szczególnie czytając o przepychankach dwójki – ponoć – dorosłych ludzi. Polecam!
Katarzyna Pinkowicz
Autor: Grady Hendrix
Tłumaczenie: Tomasz Bieroń
Tytuł: Jak sprzedać nawiedzony dom
Tytuł oryginału: How to Sell a Haunted House
Data wydania: 2024-01-31
Wydanie: I
Wydawnictwo: Zysk i S- ka
Kategoria: horror
ISBN: 9788383350370
Liczba stron: 408