Łatwo popełnić błąd, gdy w głowie ma się wielkie marzenia. Tym bardziej, jeśli nie swoje. I czasem to właśnie one przysłaniają nam zdrowy rozsądek. Bohaterka „Kiedy cię spotkałam” przekona się, że nawet największym problemom trzeba w końcu stawić czoło.
Magda jest spokojną, cichą nauczycielką języka polskiego. A jednak dała się zwieść mężczyźnie, i to nie jednemu, a trzem! Teraz wstydzi się spojrzeć w oczy swojej córce i cały czas zastanawia się, czemu wciąż popełnia te same błędy. Zajęta swoimi problemami nie zauważa, że również jej córka mierzy się ze swoimi komplikacjami. Czy uda im się pokonać przeciwności losu?
„Kiedy cię spotkałam” to powieść autorstwa Krystyny Mirek, wydana nakładem wydawnictwa Luna. Na jej stronach poznamy wiele trudnych sytuacji, które na pierwszy rzut oka wydają się nie do rozwiązania. Jednak Krystyna Mirek znana jest z tego, że najpierw lubi wszystko namotać, żeby ostatecznie pozostawić czytelnika w pozytywnym nastroju, chociaż nie bez trudnych refleksji.
Tak jest też i tym razem. Praktycznie przez całą powieść nasze bohaterki przeżywają mnóstwo silnych emocji, konfrontują się ze swoimi lękami i zdobywają na rzeczy, których same by się po sobie nie spodziewały. Wszystko to stwarza silny i motywujący przekaz, że nie ma sytuacji bez wyjścia.
Równolegle poznajemy historię trzech kobiet oraz jednego mężczyzny. Każdy z bohaterów jest na innym etapie w życiu i przez to boryka się z odmiennymi trudnościami. Jednak ich wątki na zmianę się przeplatają i przede wszystkim, wpływają na siebie, tworząc jedną, spójną opowieść.
I w zasadzie ciężko mi się tutaj przyczepić do czegoś większego. Z uwag mam w zasadzie tylko trzy. Pierwsza: Magda jest dość naiwna, mimo próby uzasadnienia jej zachowania, nadal uważam, że napytała sobie biedy trochę na własne życzenie. Drugie: cały czas zastanawiam się, czemu miały służyć oszczędności zebrane przez Magdę na studia jej córki. Bo kwota 100 tysięcy złotych to nie byle co, a przecież w naszym kraju mamy edukację stacjonarną, która jest bezpłatna. Ja wiem, książki, poprawki, akademik, ale… bez przesady. Trzeci: jednak rodzina, którą spotyka Magda, jest przesadnie ufna. Rozumiem, jaką funkcję pełni w opowieści, ale ten cukierkowy obraz jest wręcz nierealny.
Reasumując, bardzo przyjemnie spędziłam czas z książką „Kiedy cię spotkałam”. Z zainteresowaniem śledziłam rozwój wydarzeń i nawet trochę się wzruszyłam. Nie jest to historia jakoś szczególnie przełomowa, ale z pewnością da się przy niej odpocząć po długim, ciężkim dniu. Jeśli lubicie takie opowieści, ten tytuł się Wam spodoba.
Dominika Róg-Górecka
Autor: Krystyna Mirek
Tytuł: Kiedy cię spotkałam
Wydawnictwo: Luna
Wydanie: I
Data wydania: 2024-05-15
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
ISBN: 9788367996822
Liczba stron: 305