Zanim nasz przekochany maluszek przekształci się w szczęśliwego dorosłego, musi przejść chyba najgorszy dla obydwu stron, dziecka i rodzica, okres: nastoletniość. To czas, kiedy latorośl zaczynaj krytycznie się nam przyglądać i analizować nasze działania, postawy, poglądy, wypowiedzi. I dochodzą do wniosku, że co wolno wojewodzie… I często mają rację, bo my, dorośli, naginamy jak gumkę od majtek te nasze rodzicielskie zasady. A dzieci wyłapują te nagięcia lepiej niż radar.
Oczywiście my, dorośli, reagujemy na zachowanie dzieci. Możemy za wszelką cenę starać się utrzymać status quo i usprawiedliwiać rodzicielskie błędy, tłumaczyć hipokryzję. Lepiej jednak, jak dowiodły Monika Janiszewska, Anna Olejnik, autorki „Nie spieprz tego! Jak zachować więź z dzieckiem”, wejść w dialog z młodym człowiekiem, słuchać go z uwagą, otworzyć się na dyskusję. Szanować go tak, jak sami chcemy być szanowani.
Książka nie tłumaczy ani nas, ani dzieci, ale pokazuje, że wszyscy jesteśmy tylko ludźmi, więc powinniśmy się porozumieć. A aby to zrobić, musimy odłożyć dumę na stoliczek i usiąść na poziomie naszych dzieci. Bo naszym zadaniem nie jest, by nasze dziecko było lepszą wersją nas samych. Ono jest odrębną osobą i być może wcale nie chce tego, czego chcieliśmy my w jego wieku (lub teraz). Autorki wręcz zauważają, że powinniśmy mieć oczekiwania, ale zgodne z potrzebami i pragnieniami dzieci i rodziców. Na równi.
Dla mnie bardzo ważny był rozdział o myleniu posłuszeństwa z szacunkiem, tak często teraz przywoływanym. Bo kiedyś to był szacunek do starszych, nauczycieli, rodziców. Czemu? Ze strachu przed karą, nierzadko fizyczną. Czy rzeczywiście chcemy wychowywać dziecko w poczuciu ciągłego zagrożenia tylko dlatego, by było bezwolną marionetką? Jak nauczy się ono dbać o siebie, skoro teraz nie ma na to zezwolenia?
Na to, jakimi jesteśmy rodzicami, ma wpływ to, w jaki sposób sami byliśmy wychowywani. Nawet jeśli obiecywaliśmy sobie, że nie popełnimy błędów naszych rodziców, często odruchowo robimy to, co oni, szczególnie w chwilach bezradności, czy silnych emocji. Jeśli dodamy do tego presję społeczną i medialny chaos, ciężko wypracować własny sposób na wychowanie, który będzie pozbawiony wad. Jednak przeczytanie tej książki może być krokiem ku zmianie, krokiem w dobrą stronę.
Niech jednak świadomość tych mechanizmów i uwarunkowań nie będzie dla nas usprawiedliwieniem, lecz krokiem ku zmianie. Tym bardziej że napisana jest prosto, czasem dosłownie słowami naszych dzieci w wieku nastu lat. Na końcu znajduje się podsumowujący rozdział, będący zwierzeniami rodziców, którzy mieli tylko jeden dzień przeżyć zgodnie z wytycznymi, jakie zwykle dają nastolatkom. I okazuje się, że nie jest tak prosto. Nie wymagajmy więc więcej od naszych dzieci, niż wymagamy od siebie.
Monika Kilijańska
Autor: Monika Janiszewska, Anna Olejnik
Tytuł: Nie spieprz tego! Jak zachować więź z dzieckiem
Wydawnictwo: Znak Horyzont
Wydanie: I
Data wydania: 2024-03-04
Kategoria: poradnik
ISBN: 9788324089383
Liczba stron: 320