Lato, plaża, morska bryza… Już słyszę w uszach szum fal, już czuję ciepło promieni słonecznych na twarzy. I chociaż wcale nie mam urlopu, a spod przymkniętych powiek mogę dostrzec zarys biurka, to wcale tu nie jestem. Podczas czytania powieści ?Lato wśród wydm? przeniosłam się duchem nad polskie wybrzeże. Matylda miała inne plany na te wakacje,…