Oczekiwałam tej pozycji, zakończenie pierwszej a raczej poprzedniej części podsyciło moją ciekawość. Chciałam jak najszybciej dowiedzieć się co wydarzyło się u schyłku dnia, który odmienił życie Allyson, dlaczego Willem nie wrócił skoro obiecał. Czy po roku poszukiwania, dniach, które wiele razy kazały zwątpić, można jeszcze znaleźć siłę na sklejenie czegoś co trwało tylko jeden dzień?…