Może się zdziwicie, ale chociaż jestem po trzydziestce, \”Przyjaciół\” obejrzałam od początku do końca dopiero w tym roku. Akurat w marcu siedziałam na krótkim urlopie, trochę chora i poszukiwałam lekkiej, wciągającej produkcji, która pozwoli mi przeżyć milej ten czas. No i… bingo! W popularnej telewizji internetowej na N znalazłam wszystkie sezony \”Przyjaciół\”. Okej, już wcześniej…