Zawsze wychodziłam z założenia, że wolę wypić szklankę wody i wmówić sobie, że to ona sprawiła, że przeszedł mi ból głowy, niż połknąć tabletki przeciwbólowe. Jeżeli ktoś wierzy, że zjedzenie dziennie jednej marchewki polepsza jego stan zdrowia, to niech tkwi w tym przekonaniu, przecież mimo wszystko lepiej zachowywać dobre samopoczucie w taki sposób niż szprycować…