Zadania tego podjęła się Agnieszka Gola-Rakowska, reżyserka filmów dokumentalnych o sporcie. Przeprowadziła ona wywiad-rzekę z Dujszebajewem, a całość została zilustrowana fotografiami przedstawiającymi trenera kiedyś i dziś, w otoczeniu najbliższych i z polskimi szczypiornistami. Na dzień dobry rzuca się w oczy przyjemna w dotyku okładka, błyszczący papier – ogółem bardzo ładne i dobrze się prezentujące wydanie. Czcionka jest duża, ale nieprzesadnie. Wizualnie książka wygląda obiecująco. A treściowo?
Gola-Rakowska prowadzi nas pytaniami i stwierdzeniami przez życie Talanta Dujszebajewa – od dzieciństwa w Kirgiskiej Republice Radzieckiej, przez wyprowadzkę do Moskwy i rozpoczęcie kariery szczypiornisty, emigrację i zmianę obywatelstwa po upadku ZSRR, a także życie rodzinne, aż po trenerskie sukcesy i porażki. Robi to w sposób nienachalny, pokazując, że można zrobić fascynujący wywiad bez wywlekania na wierzch prywatnych spraw rozmówcy. Dujszebajew też nie jest rozmówcą ograniczającym się do prostej odpowiedzi na pytanie – nakreśla społeczne tło piłki ręcznej i swojego życia. Mnie jako rusycystkę zauroczyły fragmenty poświęcone sytuacji sportowców w okresie rozpadu Związku Radzieckiego – trener plastycznie opowiada o strachu, niepewności, o pragnieniu znalezienia stabilizacji, by skupić się na tym, co dla zawodnika najważniejsze: na graniu w szczypiorniaka. Takie wyjaśnienie przyjęcia hiszpańskiego obywatelstwa powinno dać do myślenia zwłaszcza tym, którzy zmianę barw narodowych uważają za przejaw pazerności na \”łatwą kasę\”. Innymi niesamowitymi historiami są te o emocjach panujących w szatni podczas Igrzysk w Rio de Janeiro. To, czego widz nie ujrzy na ekranie telewizora, czego może się tylko domyślać. Dujszebajew opowiada o tym, że piłkarze ręczni też mają chwile zwątpienia, słabości, też zdarza im się płakać – z bólu, wściekłości czy bezsilności.
Świetna językowo, wciągająca, pozbawiona nawet cienia brukowcowych sensacji – o tej książce mogłabym pisać niemal w samych superlatywach. Jedyne, czego brakuje do ideału, to lepiej przemyślana struktura: bardziej przemawia do mnie opowieść w kolejności chronologicznej niż podział na bloki: życie prywatne, kariera zawodnicza, kariera trenerska (tym bardziej w przypadku człowieka, któremu zdarzyło się być równocześnie piłkarzem i trenerem).
\”Prawdziwy talent\” to książka szczera i pełna autentycznych emocji. W wywiadzie z Golą-Rakowską Dujszebajew tak jak podczas meczów daje z siebie sto dziesięć procent. To pozycja nie tylko dla wiernych kibiców szczypiorniaka, ale dla wszystkich, którzy lubią zajrzeć za kulisy wielkiego sportu. Zdecydowanie polecam!