Każdy z nas marzył choć raz w swoim życiu o własnym zwierzątku. Posiadanie swojego zwierza to coś niesamowitego i gdy już się uda, to człowieka dopada inna myśl, a mianowicie, jak dogadać się z nowym jegomościem i sprawić by stał się twoim przyjacielem.
Któż nie chciałby znać sposobu na dogadanie się z własnym pupilem, odkryć tajemnych komend, które na nowo nakreśliłyby wasze relacje pełne szczęścia i zrozumienia. Zwierzoobjaśniarka otwiera świat nowych możliwości. Od teraz to, co myśli twój pies, o czym marzy kot ciotki czy jakie plany ma kura sąsiadki, nie będzie dla ciebie tajemnicą. Świat owiec, karaluchów i złotych rybek nie będzie miał przed wami żadnych tajemnic.
Ta książka jest przepełniona humorem, który nie pozwoli się oderwać od lektury nawet na chwilę. Wejdź do świata pełnego przygód i zabawnych sytuacji. Dowiedz się, jakie plany ma owca, jak doszło do rozejmu między panem Nowakiem a prezydentem Eisenhauhauerem. Ta i wiele więcej opowieści o tym, jak sprawniej wygląda świat, gdy zrozumiesz potrzeby swoich zwierzaków, to lektura, która dostarczy ci mnóstwa śmiechu i wskazówek jak dokonać niemożliwego.
Książka to jednak nie tylko tekst, a tu ilustracje robią masę roboty, podkreślając tekst, ubarwiając każdą historię i wprawiając w zachwyt jakością i fantazją, z jaką je wykonano. Twarda oprawa daje gwarancje trwałości i możliwość dorastania wśród historii o zwierzętach. Kto wie, może z wiekiem dziecko dostrzeże jeszcze więcej humoru i ciekawych rozwiązań?
Zwierzoobjaśniarka to książka dla dzieci w wieku 6-14 lat, myślę jednak, że te granice zacierają się w obie strony i bez względu na wiek warto po nią sięgnąć. To niesamowita przygoda, która z dużą dozą prawdopodobieństwa nakreśla, jak wygląda świat oczami naszych zwierząt. Wplatane postaci i cała masa zabawnych anegdot pozwolą wam na dość oryginalne spędzenie czasu. Polecam miłośnikom zwierząt i tym, którzy chcą odkryć, co ma na myśli kot sąsiadki, sycząc na nas co rano.
Marta Daft