Tuli Tuli opowiada, kto gdzie mieszka
Niedawno w moje ręce trafiła ciekawa książeczka od wydawnictwa Nasza Księgarnia \”Żółwik z oceanu\”. To kolorowa i pełna magii opowieść o przyjściu na świat małego żółwika i jego rodzeństwa.
O czym jest ta historia?
Oczami małego duszka opiekuńczego o wdzięcznym imieniu Tuli Tuli obserwujemy wykluwanie się z jaj małych żółwików. Muszą one pokonać długą i pełną niebezpieczeństw drogę, by dotrzeć do oceanu, który stanie się ich nowym domem. Maluchy są bardzo ciekawe świata, a w szczególności główny bohater tej historii, żółwik Pikin.
Strona wizualna
Ostatnio coraz częściej nakładem wydawnictwa Nasza Księgarnia ukazują się książeczki dla dzieci wydrukowane na twardej tekturze. Muszę przyznać, że to świetny pomysł. Naszym pociechom wygodnie się je czyta, a sama publikacja nie niszczy się tak szybko, jak w przypadku książek z twardą oprawą, ale delikatnymi, cienkimi stronami w środku. Moim zdaniem to strzał w dziesiątkę.
\”Żółwik z oceanu\” to tytuł ozdobiony ślicznymi ilustracjami autorstwa Magdaleny Kozieł-Nowa. Cały projekt graficzny jest przyjemny dla oka i zasługuje na uwagę. Wyraźnie widać, jak bardzo jego Autorka zadbała o najmniejsze nawet detale. Plaża, rafa koralowa, delfiny – to wszystko żyje własnym życiem i zachęca dzieci do samodzielnego przeglądania książeczki.
Moja opinia i przemyślenia
Sama napisana przez Zofię Stanecką historia jest ciekawa, ale to na jej przekaz zwróciłam szczególną uwagę. Oprócz przedstawienia dzieciom egzystencji żółwi morskich i innych żyjących w oceanie zwierząt Autorka postawiła na lekcję ochrony środowiska. W pewnym momencie bohaterowie książeczki pływają w bardzo brudnej wodzie. Obok ilustracji pojawiło się kilka wskazówek, co można zrobić, by to zmienić. Przekaz nie jest nachalny i z pewnością zainteresuje nawet najmłodszych czytelników. Zresztą podobnie jak i cała historia narodzin małego, zainteresowanego poznawaniem świata żółwika.
Podsumowanie
\”Żółwik z oceanu\” to ślicznie wydana, barwnie zilustrowana i ciekawie napisana historia. Spodoba się zarówno tym najmłodszym, jak i nieco starszym czytelnikom. Zachęci dzieci do poznawania otaczającego nas świata i uświadomi im dlaczego ochrona środowiska jest tak ważną sprawą. Serdecznie polecam! To książeczka, którą warto mieć w domowej biblioteczce swojego dziecka.
Wiktoria Aleksandrowicz