Poradnik \”Magia Glamour. Jak w czarujący sposób dostać wszystko, czego pragniesz\” autorstwa Deborah Castellano pojawił się akurat w momencie, kiedy dojrzałam do dokonania kilku zmian w moim do tej pory dosyć szarym i nudnym życiu.
Dlaczego wybrałam akurat ten tytuł spośród setek innych? Może zabrzmi to mało poważnie, ale przekonały mnie do tego dwa rzeczy. Po pierwsze niesamowita wprost okładka! Elegancka, minimalistyczna, a jednocześnie przyciągająca oczy. Twarda oprawa została stworzona w śliwkowym odcieniu, który przechodzi w coraz to ciemniejsze tony. Mieniące się, złote zdobienia jedynie dodają całości ostatnich szlifów luksusu. Wielkie brawa dla Wydawnictwa Kobiece za stworzenie tego małego arcydzieła!
Po drugie przyciągnęło mnie słowo \”Glamour\” w tytule. Przecież każda z nas kobiet marzy w skrytości ducha o tym, aby wyglądać znakomicie, by roztaczać aurę tajemnicy, przepychu oraz blasku. A jeśli można w ten sposób zdobywać rzeczy, o których się marzy, czy nie brzmi to, jak spełnienie wszystkich kobiecych marzeń?
Przeglądając pierwsze strony, upewniłam się, że jest to książka, jakiej szukałam. Mój zachwyt nad oprawą graficzną jedynie wzrósł! Elegancka czcionka, nieco zróżnicowana w zależności od treści, jaką ma przekazać, piękne nagłówki i przyciągające wzrok czarne strony tytułowe kolejnych rozdziałów. Siadłam w wygodnym fotelu i zaczęłam czytać…
Jak się szybko okazało słowem kluczem tego poradnika wcale nie jest \”Glamour\”, a magia! Tytuł ten bowiem odwołuje się do pozytywnej magii, która drzemie w każdej z nas!
Na początku dokonane jest rozróżnienie na Dobre i Złe Dziewczynki i uwierzcie mi, że byłam zdziwiona, jak trafne są to definicje. Nie lubię nikogo szufladkować, ale niemal każda z nas bez chwili wahania potrafiłaby określić, do której kategorii się zalicza. A może warto być \”Złą Dziewczynką, pozostając Dobrą?\”. I tak naprawdę do tego pytania oraz poszukiwania odpowiedzi na nie sprowadza się fenomen tej książki!
Autorka przekonuje swoje czytelniczki, że warto sięgać po to, czego pragniemy! Wymagać od życia więcej niż tylko podstawowe minimum. Przypomina, aby nie zatracić własnego kodeksu etycznego, jednocześnie nie bojąc się oczekiwać od losu ogromnych i szczodrych darów! Nazywa nas – kobiety czarownicami, okultystkami bądź Maginiami, I muszę przyznać, że to ostatnie określenie bardzo przypadło mi do gustu. Prowadząc czytelniczki przez labirynt rytuałów bądź też eksperymentów ezoterycznych, jak określa je sama autorka, wskazuje kierunek, w którym należy podążać. Podpowiada jak odnaleźć swój Wielki cel, odkryć i rozwinąć swój potencjał, a także magiczny spryt. Przeplatając historie znanych postaci z przeszłości czy też mitologii ze swymi poradami udowadnia, że mamy do czynienia z czymś magicznym, a jednocześnie całkowicie realnym.
Jeśli chcecie odnaleźć odrobinę magii w codzienności, jednocześnie stając się tajemniczymi uwodzicielkami czy też kuszącymi Maginiami to jest to książka, w której się zakochacie!
Monika Arora