Ulrich Schnabel, autor bestsellera \”Sztuka leniuchowania\”, tym razem napisał książkę o… racjonalnej nadziei. Jak możemy przeczytać w notce od autora : \”nie jest to książką o naiwnej nadziei (…). Nie jest to również podręcznik pozytywnego myślenia ani poradnik, jak pozostać niewzruszonym optymistą\”. I to się w pełni zgadza. Książką \”Siła wewnętrznej wolności\”, to nie kolejny \”amerykański poradnik\”, jak się wiecznie uśmiechać i ciągle być optymistą (nawet kiedy w koło się wali i pali), ale o tym jak racjonalnie podchodzić do życia, a mimo to nie tracić nadziei. Racjonalna nadzieja, jak nazywa to zjawisko sam autor, pomogła już niejednej osobie w bardzo tragicznych chwilach i sprawiła, że życie zostało uratowane. A dodatkowym atutem książki, oprócz świetnych, często naukowych argumentów są bohaterzy tej książki.
Strategia \”wspaniałej piątki\”, co wzmacnia naszą odporność, jak zachować \”dobrą nadzieję\”, tolerancja niepewności, moc dobrego humoru…Każdy rozdział to rady jak zostać dobrym, racjonalnym optymistą. Jak nie zgubić się w naiwnym optymizmie, który może nas zaprowadzić do naprawdę zgubnych sytuacji życiowych. Autor z powodzeniem pokazuje, a dodatkowo w sposób naukowy, czyli również badaniami, jak racjonalna nadzieja niesie nas przez życie w sposób dobry i pomaga nam w różnych sytuacjach życiowych. Tak pomaga, że zaczynasz czuć wolność.
A bohaterzy? Sama śmietanka ludzi, którzy wykazali się w swoim życiu niezwykłym heroizmem, odwagą, nierzadko też wyśmienitym poczuciem humoru. Mamy bohaterów, powstałych w fantazji genialnych pisarzy, jak Hobbici Tolkiena. Ale też osoby, które doskonale kojarzymy. Stephen Hawking, Juliane Koepcke, Viktor Frankl. To tylko niektóre postaci, występujące w tej książce. A ich niesamowite historie są przykładami na to, że racjonalna nadzieja nie tylko jest przydatna w życiu, ale także, to życie często ratuje. Nawet w tak okropnie trudnych warunkach, jak obóz zagłady.
Na koniec – proszę pamiętać, że jedną ze składowych dobrej, nie naiwnej, nadziei jest poczucie humoru. Często niedoceniane, spychane na bok, a bardzo ważne. Nic tak człowieka nie uwalnia, nie leczy ze smutku i żalu, jak dobry, wolny śmiech.
Karolina Guzik