Profesor psychiatrii Aaron Temkin Beck urodził się 18 lipca 1921 roku w Providence w stanie Rhode Island w rodzinie rosyjskich imigrantów. Zmarł 1 listopada 2021 roku w Filadelfii w stanie Pensylwania, przeżywszy wiek. Był jednym z twórców terapii poznawczej, badał stany lękowe i depresyjne u współczesnych ludzi. Miał ogromne doświadczenie zawodowe i terapeutyczne z zakresu związków i relacji między ludzkich. A część tej wiedzy znajdziecie z pewnością w tej publikacji.
Wydawać by się mogło, że pewne rzeczy z czasem przemijają i tracą na znaczeniu lub są wypierane przez nowe tezy i obserwacje. Sądząc jednak, między innymi, po tej książce, są takie prawdy, które nie dość, że się nie starzeją, to stają się uniwersalne i z czasem nabierają mocy.
“Miłość nie wystarczy” ukazała się po raz pierwszy u schyłku lat 80. XX wieku, w Polsce dopiero w połowie lat 90. i od tego czasu z całą śmiałością mogę napisać, że nadal można z niej czerpać garściami.
Co ważne jednak, byśmy mieli jasność, choć podtytuł wskakuje na to, że jest to poradnik małżeński, niech nie zwiedzie was ta informacja. Być może miłość kojarzy się wielu tylko ze związkiem małżeńskim, jednak jeśli spojrzymy na to uczucie szerzej i tym samym na instytucję małżeństwa, to nim dwoje ludzi powie sobie sakramentalne “tak”, najpierw musi połączyć ich miłość, która przecież nie od razu kończy się przed ołtarzem, czy urzędnikiem stanu cywilnego.
Toteż w książce tej wskazówki znajdą wszyscy ci, którzy są w związku uczuciowym.
Pytanie jednak, czy warto sięgnąć po ten poradnik? Czy faktycznie znajdują się w nim swoiste instrukcje, które mogą realnie wypłynąć na związek dwojga ludzi? Zdecydowanie. Aaron T. Beck strona po stronie wprowadza Was w “tajemnice” udanego związku. Powinniście w tym miejscu wiedzieć, że ani on, ani wielu przed nim i po nim, nie odkryło Ameryki, uważając rozmowę za klucz do wielu spraw w związku. I tak autor podkreśla znaczenie tej, mogłoby się wydawać, prozaicznej rzeczy, która ma niebagatelną moc i wpływ na to, co dzieje się między dwojgiem ludzi. Naprawdę!
Gdy zaczniecie wertować uważnie strony “Miłość nie wystarczy”, przekonacie się, że zawarte na kartach wskazówki i ćwiczenia mają sporo sensu i w praktyce odnoszą rezultaty. Tym bardziej że Aaron T. Beck omawia poszczególne zagadnienia oraz ćwiczenia i czyni to w taki sposób, że trudno nie zrozumieć znaczenia tego, co chce nam, czytelnikom, przekazać.
Po skończonej lekturze tej książki naszła mnie myśl, że powinna się ona znaleźć w każdym domu. Każdy, niezależnie od tego, czy jest w związku, czy też nie, powinien ją przeczytać, a wówczas przyszłość z całą pewnością niosłaby w życiu każdego mniej sytuacji, które mają negatywny wspływ na daną relację.
Magdalena Nowek