Julian Tuwim (1894-1953)
był i jest, bo jego twórczość jest ponadczasowa, jednym z najwybitniejszych
polskich poetów XX wieku. Był również współzałożycielem kabaretu literackiego Pod
Pikadorem
i grupy poetyckiej Skafander, twórcą wierszy, skeczy, autorem wodewili, libert
operetkowych i tekstów piosenek. Znany ze swojego dowcipu \”Żyj tak,
aby Twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz\”.
Mam
takie dni sentymentalne,
Gdy w
smutku miło mi jak dziecku,
Czytam
Dickensa, Walter Scotta
I
czuję się po staroświecku.*
Tuwim Café
na każdą pogodę, to zbiór wybranych wierszy i fragmentów utworów tego ponadczasowego
poety. W tej publikacji nie chodzi tylko o samo czytanie poezji, ale również
dzielenie się nią. Książeczka została tak pomyślana iż kartę z wybranym utworem
można wyciąć i podarować osobie nam bliskiej. Na każdej takiej karcie po jednej
stronie znajduje się tekst a po drugiej miejsce na imię osoby, której chcemy ją
darować oraz skąd dany fragment pochodzi. Wydawnictwo Literacko Egmont
postarało się i o oprawę graficzną – każdą stronę zdobią cudowne ilustracje
autorstwa Marcina Wicha.
Ile
łez we mnie było i ile miłości,
Ile
westchnień i szczęścia w majowej ulewie,
I
moich słów dla ciebie, i wielkiej czułości:
Wszystko
z nieba powraca w dawnym, ciepłym wiewie.*
Nie jestem fanką poezji,
szkoła skutecznie mnie zniechęciła do obcowania z wierszami poprzez ich
analizowanie. Są jednak twórcy, których utwory uwielbiam czytać, jednym z nich
jest właśnie Julian Tuwim, dlatego też pokusiłam się zapoznanie z Tuwim Café
na każdą pogodę. Jestem zachwycona oprawą graficzną, ilustracje idealnie uzupełniają
tekst i cieszą wzrok wielobarwnością, ponadto kolorowe kartki, czcionka o
różnych rozmiarach wpasowuje się w ramy kartek, którymi można obdarować
przyjaciół lub ukochaną osobę. Jedyne czego żałuję to fakt iż są w książeczce
fragmenty a nie całe utwory.
Z
rzeki szła wczesna. Kochała.
Chyliła
szczęśliwą głowę.
Pachniała
porankiem ciała,
Mydłem
migdałowem.
Ciału
był wieczór w rzece,
Zielony
i nimfowy,
Tylko
głowie w białej spiece
Nad
wodą był żar miodowy.*
Osobiście uważam, że
wydanie serii Tuwim Café było wyśmienitym pomysłem, bo można tą książeczką
nacieszyć duszę oraz wzrok. Idealna do poczytania samemu, jak i podzielenia się
z tymi którymi kochamy i lubimy. Mam ogromną nadzieję, że Tuwim będzie
pozyskiwał swoich czytelników w każdym nowym pokoleniu, a tego typu publikacje
są skuteczną zachętą do zapoznawania się z poezją.
Irena Bujak
*Julian Tuwim, Tuwim Café
na każdą pogodę