Główną bohaterką książki jest właśnie odradzająca się z marazmu Gdynia, która staje się dla współczesnych swoistym centrum nowoczesności, wachlarzem szans i społecznego rozwoju. To tutaj ścierają się też z sobą różnorodne warstwy społeczne, przybywające do miasta w celu odnalezienia lepszej pracy. Mając na uwadze bowiem przyszłościowy rozwój miasta, w Gdyni budowano wówczas rozległy port, który stanowić miał przysłowiowe okno na świat, gwarantujące dostęp do morskich szlaków. Przykurzona, cicha i zatęchła Gdynia staje się więc znaczącym punktem na mapie Polski, w którym powstają majestatyczne, bogate i nowoczesne budowle. Miejscem, gdzie rozstrzygają się również losy trzech postaci: Łucji, atrakcyjnej urzędniczki pracującej w nowo wybudowanym budynku poczty, dziennikarza Adama Grabskiego oraz Krzysztofa Wilczyńskiego, oszusta i przemytnika.
Dwaj, różniący się nie tylko powierzchniowością, ale także charakterem i prezentowanymi ideami mężczyźni, nieszczęśliwie zakochują się w pięknej Łucji. Młoda kobieta będzie więc zmuszona dokonać wyboru i odwzajemnić uczucia, któregoś z panów. Jakiego dokona wyboru? Czy narzeczony okaże się tym właściwym i jedynym? Tego koniecznie musicie dowiedzieć się już sami! W końcu każda z postaci przybyła do nowo powstającego miasta, by odnaleźć w jego murach własne szczęście, by ułożyć swoje życie zupełnie na nowo, tak jak odradzała się na ich oczach sama Gdynia. \”Dżoker\” to więc sugestywny opis codzienności mieszkańców miasta na przestrzeni lat 1929 – 1939. Wiszące nad bohaterami widmo wojny stanowi jeszcze niezdefiniowany, bezkształtny lęk, który ustępuje miejsce tak prozaicznym problemom: jak założenie własnej rodziny, zbicie majątku, osiągniecie stabilizacji i szczęścia.
Autor książki w sposób niesamowicie oddziałujący na wyobraźnię, odtworzył atmosferę miasta, jego koloryt i szybkie tempo, co w połączeniu z zawartymi w powieści fotografiami, przedstawiającymi dawną Gdynię, pozwala czytelnikowi poczuć niemal na własnej skórze dotyk fal Bałtyku i przyjemny powiew morskiego wiatru. Również za sprawą specyficznego języka znacznie łatwiej jest wczuć się w przedwojenny klimat. Duży nacisk autor kładzie na sprawę polityki, która w ówczesnych czasach stanowiła istotny element życia mieszkańców. Czytelnik poznaje cały szereg skrzętnie skrywanych afer i przestępstw, politycznych machlojek, skutecznie tuszowanych przez władze państwowe. Jest więc barwnie i kolorowo. Jest ciekawie i tajemniczo. A z pewnością jest wiarygodnie i pouczająco, bowiem lektura powieści niesie z sobą potężny bagaż pasjonującej lekcji historii, przemyconej w bardzo przyswajalnej formie.