\”Miłość
do kogoś to coś więcej niż tylko uszczęśliwianie samego siebie.
Musisz pragnąć, żeby on był szczęśliwszy od ciebie.\”
Pamiętacie
głośną akcję promocyjną książki Tarryn Fisher Mimo
moich win?
Podstawowe pytanie, jakie sobie zadawaliśmy brzmiało: czy warto?
Czy książka rzeczywiście zasługuje na większą uwagę niż jej
koleżanki na księgarskich półkach? TAK! Co ją wyróżnia? Zero
cukru. Bohaterka, której chciałoby się skopać tyłek, za błędy
przeszłości. Zaskakujący rozwój wydarzeń. Książce zabrakło
emocji i zaangażowania w sytuację bohaterów, a jednak to wciąż
dobry i wyróżniający się reprezentant gatunku New Adult.
Mimo
moich win
to pierwszy tom serii, w której skład będą wchodziły takie
tytuły jak Mimo
twoich łez i
Mimo
naszych kłamstw.
W
myśl hasła ?Serce można oddać tylko raz. Żadna z następnych
miłości nie dorówna tej pierwszej? prowadzona jest gra między
bohaterami. Reguły ustalają sami, bez świadomości że
przeciwnikiem też kierują małe kłamstewka. Czy można nazwać to
uczciwą grą?
Poznajcie
Olivię Kaspen. To ona napisała do mnie list, w którym prosiła o
nieocenianie jej zachowania. \”Nie,
nie jestem bez winy, ale zanim mnie osądzisz, pozwól, że coś Ci
powiem. Pomyśl o mężczyźnie, którego kochasz najbardziej. Pomyśl
o każdej wspólnej chwili wypełnionej rozmowami i milczeniem, o
lepszych i gorszych dniach, o budzeniu się u jego boku. A teraz
wyobraź sobie, że go tracisz. Ktoś wyszarpał, wydarł ukochanego
z Twojego życia i zostawił pustkę. Cholernie niesprawiedliwe,
prawda?\”
Więc, kiedy pewnego dnia Olivia spotyka swojego byłego chłopaka, a
po krótkiej rozmowie wynika, że chłopak stracił pamięć to
postanawia rozdrapać zasklepione rany. Każda rozmowa z nim jest,
jak posypywanie ran solą. A jednak, Olivia musi spróbować mimo
swoich win?
Olivia
jest manipulantką. Kreacja bohaterki jest ryzykowna! Współczucie
miesza się z silną pokusą oceny. Zdaję sobie sprawę, że element
wyróżniający powieść może być także jej słabym punktem.
Jesteś ciekawa, co takiego zrobiła Olivia, że rozpadł się jej
związek? Że nawet postronny czytelnik nazywa ją manipulatorką?
Zrozum ?serce można oddać tylko raz?….
To
nie jest typowa powieść dla młodzieży. Choć autorka zachowała
lekkość języka, wplotła do fabuły rodzące się w czasach
szkolnych uczucie to Mimo
moich win
jest dojrzałym przykładem skomplikowanych relacji międzyludzkich.
A teraz szczerze, czy ty zawsze postępujesz fair?