\”(…) nie ma dobrego ani złego sposobu na odczuwanie żałoby po kimś bliskim.\”
Gdy umiera nam ktoś bliski, często zadręczamy się wieloma pytaniami. Jak do tego mogło dojść? Dlaczego? Jest to szczególnie trudne, gdy odchodzi młoda osoba.
Nastoletnia Zuza nie radzi sobie ze śmiercią (eks)przyjaciółki, sposobem w jaki się \”nie pożegnały\” i słowami, które słyszy od mamy – \”takie rzeczy się zdarzają\”. Bo nie powinny się zdarzać, dwunastolatki nie powinny tonąć – nie powinny też porzucać swoich przyjaciółek. Główna bohaterka \”Serca meduzy\” postanawia udowodnić naukowo, że Franny nie utonęła tak po prostu, a… została \”zamordowana\” przez jadowitą meduzę. Jej eksperyment okazuje się dużo bardziej skomplikowany niż sądziła, zmienia swój przebieg i… przynosi zupełnie inne wyniki niż dziewczynka się spodziewała – nie o meduzach i śmierci przyjaciółki, a o niej samej, jej myśleniu i… bliskim otoczeniu.
\”(…) to dar, że możemy spędzić czas z tymi, których kochamy. Nawet jeśli nie jest on idealny. I nawet jeśli ten czas nie kończy się w takim momencie lub w taki sposób, w jaki byśmy się spodziewali. Nawet jeśli ta osoba od nas odchodzi.\”
Powieść Ali Benjamin ogromnie mnie zaskoczyła: konstrukcją, genialną narracją i piękną treścią, cudownie ubraną w słowa, emocje i naukę. Zakochałam się w Zuzie, w jej rozumowaniu i postrzeganiu świata – w tym, że zdaje się dostrzegać rzeczy, których nikt inny nie widzi. To bohaterka piękna wewnętrznie, bo – choć przez większość powieści milczy – tak ciężko nie zakochać się w jej narracji, niebywałej wrażliwości. Stopniowo poznajemy ją coraz lepiej i rzeczy, które doprowadziły do destrukcji przyjaźni jej i Franny. Autorka znakomicie zobrazowała tutaj współczesne społeczeństwo nastolatek, gdzie większości zależy bardziej na popularności i wyglądzie, niż prawdziwych relacjach – boją się \”inności\”. A przecież to właśnie inność jest piękna…
\”To dziwne, że brak słów może być lepszy niż ich opowiadanie. Cisza może wyrazić więcej niż hałas, tak samo jak czyjaś nieobecność zajmuje nawet więcej miejsca niż jego fizyczna obecność.\”
Książka podzielona jest na siedem części, a każdej towarzyszy naukowy etap doświadczenia (cel badawczy, hipoteza, punkt wyjścia, zmienne badania, opis procedury badawczej, wyniki i wnioski) i grafiki meduz. Sama powieść zdaje się być naukowym eksperymentem, nie tyle na temat tytułowych istot (choć jest tu o nich naprawdę wiele informacji, jak i o innych elementach przyrody i świata), a… radzenia sobie z akceptacją, relacjami i śmiercią. Jestem całkowicie zafascynowana tym, na jak wiele sposobów można tę powieść odebrać. Po prostu cudo.
\”(…) uczymy się przede wszystkim na naszych porażkach, nie na sukcesach.\”
\”Serce meduzy\” to piękna powieść o przyjaźni, nadziei, stracie i… meduzach. Historia Zuzy poruszy serce zarówno nastolatków, jak i dorosłych. Zakochałam się w niej, wielokrotnie doprowadziła mnie do łez, śmiechu i refleksji. I czuję, że coś we mnie poruszyła, zmieniła. Nie wiem dokładnie co, ale wiem, że na pewno jeszcze do niej wrócę. Polecam z całego serca.
P.S. Jako ciekawostkę warto dodać, że w \”Sercu meduzy\” pojawiają się prawdziwi eksperci ze świata tytułowych istot. Autorka w ten sposób składa hołd ich pracy, często niebezpiecznej.
Justyna Dizzy Sikora