\”Jak wynaleźć wszystko. Cała wiedza ludzkości w jednej książce!\” Jest to tytuł, który bardzo intryguje i to na tyle, że sama postanowiłam przekonać się, jak autorowi udało się zmieścić całą wiedzę ludzkości w jednej ponad 500 stronicowej książce.
Sięgając po książkę, obawiałam się, że może być napisana dość nieprzystępnym językiem, że wiedza w niej zawarta będzie, mało zrozumiała. Na szczęście okazało się, że nie mam o co się martwić. Nawet najtrudniejsze zagadnienia zostały bardzo dobrze opisane. Czytając książkę, wcielamy się w podróżnika w czasie, który miał pecha. Podczas jego podróży popsuła mu się maszyna, którą podróżował, a której niestety nie można naprawić. Jednak nie ma co się załamywać. Na pomoc przychodzi poradnik ?Jak wynaleźć wszystko?, dzięki niemu możemy bez problemu stworzyć własną cywilizację. Pierwszym krokiem, jaki nas czeka, to zorientowanie się, w jakim okresie dziejów się znajdujemy. W tym pomaga nam podręczny schemat znajdujący się na początku książki. Gdy już zorientujemy się w czasie, nic nie stoi na przeszkodzie w budowaniu własnej cywilizacji. Każda cywilizacja musi się opierać na pięciu technologiach. Język mówiony, język pisany, dokładne liczby, metoda naukowa i nadwyżka kalorii. Każda z tych technologii jest dokładnie opisana w poszczególnych podrozdziałach. W dalszej części książki dowiadujemy się jak stworzyć dokładną miarę, poznajemy sposób na próbowanie jedzenia, żeby przekonać się, czy coś jest trujące, czy nie, sporo jest informacji o rolnictwie, co warto uprawiać i jak uprawiać. Jest lista roślin najbardziej użytecznych dla ludzi, ich pochodzenie oraz jak można je wykorzystać. Jest nawet na domowy przepis na piwo. Gdy już dowiemy się sporo o roślinach, kolejnym etapem jest udomowienie zwierząt i tutaj również mamy listę różnych zwierząt, i tych, co warto udomowić i tych, co nie. Następnie poznajemy sposób na filtrowanie wody. W książce jest też opisanych wiele przydatnych narzędzi i urządzeń, od kompasu po samolot. Nie zabrakło również rozdziału o medycynie, o chorobach i jak sobie z nimi poradzić. Poza wynalazkami i sposobami na przetrwanie w książce są rozdziały dotyczące malarstwa, logiki, chemii czy muzyki. Jednym słowem w książce naprawdę, znajduje się cała wiedza ludzkości. A co najważniejsze wszystko opisane jest w bardzo przystępny i humorystyczny sposób. Nie jest to zwykły poradnik, gdzie często są same nudne, suche fakty. Tutaj co prawda również jest sporo wiedzy teoretycznej, ale jest ona przeplatana różnymi ciekawostkami. Jak np. historia o tym jak powstał czerwony grejpfrut lub w którym roku po raz pierwszy sprzedano papier toaletowy w rolce. Nawet suche fakty są przedstawione w taki sposób, że nie nudzą. W książce znajduje się też sporo ilustracji/schematów różnych narzędzi i urządzeń.
Czytając książkę, naszła mnie refleksja, o tym, że jak to wiele lat musiało upłynąć, żeby wynaleźć/zbudować nawet najprostsze rzeczy. Ile eksperymentów musiało zostać wykonanych, żeby dojść do wiedzy, która dla nas jest oczywista.
Podsumowując, książka napisana jest prostym językiem, nawet najtrudniejsze zagadnienia są zrozumiałe dla kompletnego laika. Warto ją przeczytać i dowiedzieć się kilku ciekawostek. Kto wie, kiedy wiedza zawarta w tej książce nam się przyda.
Honorata Jamroży