Jedno spojrzenie, całkowicie przypadkowe i coś zaczyna się, co wpłynie na życie bardziej niż można być przypuszczać. Zwykły poranek taki jak wiele poprzednich, typowa codzienna podróż autobusem i obserwowanie świata zza szyby. Jednak w ułamku sekundy wzrok zatrzymuje się na widoku zupełnie innym niż zazwyczaj, ten jeden moment zmienia wszystko. Potem jeszcze wielokrotnie będzie właśnie wracała ta właśnie chwila, parędziesiąt sekund, maksymalnie kilka minut, niezbyt wiele, lecz potem nic już nie jest takie samo…
Dla Lii Londyn stał się prawdziwym domem, czasem tęskni za Finlandią i bliskimi, ale zadomowiła się już na dobre na angielskiej ziemi. Osiągnęła dużo, a jako grafik w dobrej gazecie wciąż kreatywnie się rozwija i wszystko wskazuje na to, że jej najbliższa przyszłość raczej niczym nie zaskoczy. Jednak dwa wydarzenia zmieniają dość monotonną egzystencję młodej kobiety – morderstwo i spotkanie Mari. Pierwsze wciąż pojawia się przed oczyma dziewczyny, a raczej zdjęcia tego, co pozostało z jego ofiary, natomiast drugie stawia pod znakiem zapytania wiele z jej życiowych prawd i zasad. Krajanka okazuje się niezwykłym człowiekiem, jej zdolności wydają się nadnaturalne, bo jak inaczej nazwać to, iż wystarczy chwila przyjrzenia się komukolwiek by wiedzieć o nim prawie wszystko? Ten talent jest pomocny w pracy Mari, zresztą nie tylko w niej. Obie kobiety połączył zwyczajny splot okoliczności, jednak dalsza część ich znajomości już nim jest. Lia wciąż wraca do feralnego poranka i widoku zmasakrowanego kobiecego ciała, nikt nie zasługuje na taką śmierć, morderca nie został ujęty, a śledztwo utknęło w martwym punkcie. Czy Mari będzie umiała pomóc w śledztwie? Co skrywa nowa przyjaciółka? Jej spojrzenie na świat jest całkiem inne niż ludzi z jakimi do tej pory miała styczność graficzka. Kim tak naprawdę jest Mari? Chociaż czy to ważne? Liczy się przecież to, że może pomóc w odkryciu tożsamości zbrodniarza i ofiary, pytanie tylko za jaką cenę?
Prawda ma wiele twarzy, kłamstwo broni się niejedną wymówką, gdzieś pomiędzy nimi jest człowiek, od niego wszystko się zaczyna i na nim kończy. Lea chce za wszelką cenę wskazać odpowiedzialnego za bestialską zbrodnię i jednocześnie poznać ofiarę. Zanim to jednak nastąpi pozna ludzi od ich najgorszej strony – okrutnej i bezwzględnej. Czy będzie umiała taki stan rzeczy zaakceptować?
\”Szczerze oddana\” to nie jedynie thriller i wciągający kryminał, lecz również wnikliwa obserwacja współczesnego człowieka. Pekka Hiltunen daje czytelnikowi więcej niż sensacyjną opowieść i zagadkową historię, oba te elementy stanowią tło dla trzeciego składnika – ludzkiego, pogmatwanego, niespokojnego i pełnego wewnętrznych sprzeczności. Kanwą pozostaje londyńska egzystencja głównej bohaterki, splot stanowi zbrodnia i to niejedna, a obraz jaki powstał na nich to niezwykłe dochodzenie oraz kara jaka zostaje wymierzona. W \”Szczerze oddanej\” dobro zostaje odmienione przez wiele przypadków, zło jest dostrzegalne tylko wnikliwym obserwatorom, obu towarzyszy pytanie czy to jeszcze jest sprawiedliwość czy już przestępstwo? Zamiast czerni, bieli, szarości dostrzega się w tej książce o wiele więcej kolorów, czasem kontrastowych, czasem przytłumionych. Prawda i kłamstwo to rewers i awers tej samej monety… ludzkiego charakteru… Cel uświęca środki… tylko co z sumieniem?
W cieniu londyńskich biurowców atmosfera skandynawskiego kryminału zaczyna otaczać czytających od pierwszej strony i pozostaje do ostatnich słów.
Kasia Pessel – Taki Jest Świat