“To, co nas osłabia, równocześnie daje nam siłę.”
Pierwsza myśl, jaka przychodzi mi do głowy w ramach dzielenia się wrażeniami po obejrzeniu filmu “Skłodowska”, to mało adekwatne tłumaczenie oryginalnego tytułu na język polski. Wydaje mi się, że “Radioactive” trafniej oddaje przesłanie filmu, choć wybrany wariant ma lepszy wydźwięk promocyjny. Wszystko kręci się wokół dwukrotnej noblistki, ale to radioaktywność posiada główną rolę, to jej biografia.
Film ukazuje trudne początki rozumienia radioaktywności, żmudne wyjaśnianie zależności, konsekwentne porządkowanie wiedzy, ale też pokazuje praktyczne przełożenie odkryć z nią związanych. Widzimy migawki z dobroczynnego ich wpływu na leczenie nowotworów i wykorzystania mobilnych ambulansów rentgenowskich podczas operacji wojennych. Zerkamy też jednak na historię Hiroszimy, Nevady i Czarnobyla. Takie ujęcia dają do myślenia: człowiek ze wszystkiego jest w stanie uczynić niebezpieczną broń pozwalającą zdobyć przewagę mrocznej sfery jego natury.
Reżyserka Marjane Satrapi koncentruje się na karierze zawodowej Marii Skłodowskiej-Curie, uzupełniając ją jednak najważniejszymi zdarzeniami z życia prywatnego. Udaje się jej pokazać ścisłe przeplatanie się elementów nauki, małżeństwa i macierzyństwa. Na pierwszy plan wysuwa się nauka, pragnienie wskazania i udowodnienia błędnych fundamentalnych założeń w dotychczasowym rozumieniu atomu, opowiedzenie się za postępem, przeświadczenie o rewolucji myśli, wiara w ludzkość. Małżeństwo Curie czuło, że “ich rad” emanuje na cały świat i go zmienia. Ich córka Irena wraz z mężem kontynuuje badania nad sztuczną promieniotwórczością, para także otrzymuje Nobla.
Widz ma wrażenie wniknięcia w klimat epoki, paryskiej atmosfery, w której przyszło Skłodowskiej żyć, niekorzystną pozycję kobiet w świecie zdominowanym przez mężczyzn, gdzie mylono pojęcia odwagi, determinacji i wolności z arogancją, cynizmem i ksenofobią. Dominanty w osobowości Marii zostały atrakcyjnie ukazane, Rosamund Pike nadaje zaś odgrywanej postaci wyrazistego pazura. Wrażenie robi też dobra charakteryzacja i kostiumografia. Film stanowi kolejny ciekawy wgląd w odkrywanie sekretów natury i życia wybitnego naukowca. Biografie Marii Skłodowskiej-Curie przybliżone na Bookendorfinie to “Maria Curie-Skłodowska. Złodziejka mężów. Życie i miłości” Iwony Kienzler i “Maria Skłodowska-Curie” Magdaleny Niedźwiedzkiej, poznajcie moje opinie.
Izabela Pycio