Polacy
niewątpliwie mają wiele zalet, jednak czasem zapominają, że życie w obecnych
czasach wcale nie jest takie złe. Marudzą, że nie mają co jeść, podczas gdy w
lodówce brak miejsca na kolejne produkty. Załamują ręce stojąc przed pełną
szafą, bo nie mają co na siebie włożyć. Roztrząsają fakt, że rzeczywistość ich
ogranicza i każdego dnia narzekają na wiele banalnych spraw. Nie doceniają
natomiast najważniejszego – komfortu życia w wolnym kraju. Lektura \”W
obcym domu\” otwiera oczy i przypomina historię, której nie
chcielibyśmy przeżyć ponownie.
Sabina Waszut w swoim cyklu przybliżyła wojenną
historię Górnego Śląska, której nie poznaliśmy w szkole, z różnych mniej lub
bardziej politycznych względów. Pisze o obozie w Zgodzie i wywózkach górników w
głąb ZSRR, ukazuje dramat rehabilitowanych obywateli i bez cenzury opowiada o
rzeczach dotąd zamkniętych w okowach pamięci. Każdy tom cyklu można czytać
odrębnie, jednak polecam byście zapoznali się z całą historią w porządku
chronologicznym. Choć czasem niezbędne będzie sięgnięcie do źródeł
historycznych, warto podjąć trud i liznąć prawdziwej historii.
Autorka subtelnie
kreśląc losy bohaterów pochodzących z przeciwnych stron barykady sprawia, że
czytelnik silnie wiąże się rodzinami postaci, które przeszły przez piekło.
Powieść uświadamia w jakim komforcie żyjemy obecnie, choć na co dzień nie
zdajemy sobie sprawy, że egzystencja we współczesnej Polsce (jakkolwiek źle
byśmy o niej nie myśleli) jest o niebo lepsza niż walka o każdy kolejny dzień,
każdy okruch chleba, własny, suchy kąt czy wreszcie wolność.
Sabina Waszut bez
zbędnego patosu i koloryzowania przedstawiła dzieje bohaterów na przestrzeni
wojennych lat, ukazała ich tęsknoty, potrzeby i nieustanną walkę. Opisała
zwyczajne życie, pełne wyrzeczeń, nienawiści i strachu, ale też wypełnione
nadzieją i miłością do bliskich. Obie części cyklu czyta się jednym tchem, mimo
ciężaru emocjonalnego, który z sobą niosą. Historia miłości Zosi i Władka
wciąga niczym emocjonalne tornado, a ogrom rozpaczy i bólu, jaki musieli znieść
bohaterowie przytłacza i skłania do refleksji nad istotą wolności. Nie dajcie
się zwieść słodkiej, romantycznej okładce – powieść niesie z sobą kawał
dramatycznej historii, która wpłynęła na współczesne losy kraju.
Sagę rodzinną
autorki polecam wszystkim wielbicielom gatunku, czytelnikom spragnionym
obrazowych i przesyconych emocjami powieści oraz wszystkim tym, którym bliski
jest los Górnego Śląska.
www.lustrorzeczywistosci.pl