Poczytam ci, mamo. Bodzio i Pulpet

W życiu każdego małego człowieka ważne są przyjaźnie. Wspólne spędzanie czasu z najbliższym kumplem, przygody podwójnie emocjonujące i wina za przewinienia dzielona na dwa. W kupie raźniej to wiadomo nie od dziś, a gdy twoim przyjacielem staje się kosmita, nic już nie powstrzyma cię i twojej wyobraźni.

Bodzio i Pulpet to dwaj kumple, tacy na dobre i na złe. Wszystko, co robią, wykonują wspólnie. Każdą przygodą dzielą się z radością, a mają ich sporo i to niezwykłych. Tak było i tym razem, bowiem na swej drodze dwaj kumple spotkali kosmitę. Tak, takiego prawdziwego kosmitę z kosmosu. Jak to się stało, że na podwórku dwóch kumpli pojawił się on i jakie przygody niesie za sobą ta historia? Tego musicie się dowiedzieć wraz ze swoimi pociechami, czytając tę książkę.

 

Nie martwcie się, nie zostawię was tak bez żadnych informacji. Spodziewać możecie się dobrej zabawy, gdyż przygody Bodzia i jego kumpla są niezwykle barwne, zabawne i wciągające. Bodzio i Pulpet to przede wszystkim opowieść o przyjaźni dwóch chłopców, którzy razem potrafią pokonać wszelkie niedogodności, jakie ma dla nich los i pani wychowawczyni. Sprzątanie świata? Nie ma sprawy chłopcy, choć niechętnie i tu przeżyją przygody, ryzykując życie (wszak szkoła to miejsce, gdzie życiem szafujesz codziennie) i ulubione przedmioty. Ale chwila, przecież tu nie tylko o kosmitach i sprzątaniu świata będzie wszak szkolne korytarze, boisko czy ławka na osiedlu kryją niezapomniane wyzwania. Każdy dzień przynosi salwy śmiechu i trudne, wręcz przełajowe i wyboiste wybory, które ciekawie i niepostrzeżenie dodadzą naszym pociechom odwagi, wzmocnią w nich potrzebę współuczestnictwa w życiu innych dzieci.

 

Bodzio i Pulpet to poręczna książka w twardej oprawie i niewielkim formacie, który idealnie dopasuje się do rąk mniejszych adeptów czytania. Seria Poczytaj mi mamo, jest niezwykle przejrzysta, a jej znakiem rozpoznawczym jest spora czcionka ułatwiająca śledzenie tekstu, naukę czytania i komfort poznawania historii. Wspólnie spędzony czas umilają również ilustracje, które w przypadku tego tytułu są barwne i przyjemne dla oka. Masa kolorów i dokładna wyrazista kreska przyciągną wzrok małych czytelników i dadzą im masę radości z bliższego poznania Bodzia, Pulpeta czy kolegi Kosmity.

 

Książeczka ta sprawdzi się przy pierwszych poważnych próbach samodzielnego czytania, ale nie skreśla młodszych dzieciaków, którym poczytać może mama, tata lub babcia. Świetna zabawa, dzięki lekkim i zabawnym perypetiom dwóch chłopców, która skrywa w sobie świetny przekaz i szczyptę, no może dwie humoru, które przydadzą się każdemu.