Paryż, pierwsza połowa XIX w., powoli cichną echa rządów Napoleona, a życie wraca w utarte tryby. Niestety, nie dla każdego. Młody Rafael de Valentin właśnie stracił ostatnie pieniądze, a bez nich nie wyobraża sobie życia. Wychowany w dostatku, choć ojciec nie rozpuszczał go zanadto, dowiaduje się, że w wyniku niejasnych dekretów stracili majątek. Ojciec, będący jedyną rodziną Rafaela umiera i młodzieniec zostaje sam z niewielkim zapasem pieniędzy. Gdy poznajemy młodzieńca, właśnie przegrał w kasynie ostatnie pieniądze i postanawia rzucić się do Sekwany. Aby jednak skutecznie pozbawić się życia, musi poczekać, aż umilknie paryski zgiełk. Czekając na tę chwilę, odwiedza sklep z dziełami sztuki. Skład ten, pełen dziwnych rupieci, prowadzony jest przez tajemniczego człowieka, który wręcza bohaterowi fragment jaszczuru, czyli skóry przeznaczonej do wyrobu galanterii skórzanej. Przedmiot ten, jak twierdzi jego właściciel, ma niezwykła moc spełniania życzeń. Brzmi niczym bajka? Owszem, ale jest pewien haczyk: skóra kurczy się po spełnieniu kolejnego marzenia, a gdy zniknie, jej właściciel musi umrzeć. Skoro Rafael i tak jest niedoszłym samobójcą, co mu szkodzi sprawdzić?
Zabiera jaszczur i od tej chwili jego los odmienia się.
Początkowo wypowiada życzenia beztrosko, nie wierząc w magię jaszczuru. Oddaje się hulankom i w czasie pijackiej biesiady opowiada swoje dzieje przyjacielowi, dzięki temu poznajemy losy jego nieszczęśliwej miłości, życie w nędzy i marzenia o stworzeniu wielkiego dzieła literackiego. Przed końcem libacji dowiaduje się, że właśnie został spadkobiercą sporego majątku. To sprawia, że zaczyna wierzyć nie tylko w moc jaszczuru, ale także nieuchronność wyroku, jaki na nim ciąży.
Śledzimy jego kolejne poczynania, nieskuteczne próby przechytrzenia losu i nagłe przywiązanie do życia, które nie tak dawno próbował zakończyć.
Czytelnik, orientujący się w twórczości Balzaca znajdzie w powieści zarówno doskonale znane z jego utworów problemy człowieka połowy XIX w., jego marzenia, pragnienia, plany i najczęściej bezowocne dążenie do osiągnięcia szczęścia za wszelką cenę. Mieszają się tu bieda z bogactwem, a szlachetność i bezinteresowność z egoizmem i uczuciową nędzą. Inaczej jednak niż w późniejszych, na wskroś realistycznych powieściach, rozwiązana jest fabuła. \”Jaszczur\” należy jeszcze gatunkowo do romantyzmu. Znajdziemy tu egzotycznego kupca i magiczny przedmiot niby z ?Baśni tysiąca i jednej nocy?, motorem działania bohatera jest nieszczęśliwa miłość, A Rafael cierpi wzorem młodego Wertera. Powieść zawiera typowe dla Balzaca kwieciste opisy sytuacji i przeżyć, bogactwo detali i szczegółów oraz niedościgniony język tekstu, świetnie przetłumaczony przez jednego z najlepszych tłumaczy, samego Boya Żeleńskiego.
Sięgając po prozę dziewiętnastowieczną, trzeba jednak pamiętać, że będzie ona znacznie bardziej zawiła i skomplikowana niż literatura współczesna.
Anna Kruczkowska